Małgorzata Halber szczerze o swoim alkoholizmie!
Popularna prezenterka Małgorzata Halber (36 l.) opowiedziała o mrocznych sekretach ze swojego życia!
Dziennikarka jest znana m.in. z prowadzenie programów w muzycznej stacji Viva, a nieco starszym jako jedna z gwiazd kultowego "5-10-15"!
Małgorzata wydaje właśnie swoją pierwszą książkę, w której rozlicza się ze przeszłością.
Okazuje się bowiem, że Halber przez wiele lat była uzależniona od alkoholu!
W ramach promocji udzieliła wywiadu "Gazecie Wyborczej", w którym opowiedziała o walce z nałogiem...
"Oczywiście, ja robię totalny coming out. Nie myślałam, że w kontekście tej książki ktoś będzie mnie nazywał celebrytką, która chce zarobić pieniądze na sprzedawaniu prywatności. (...)
Ta książka to jest mój prezent dla wszystkich, którzy są w takiej sytuacji, którzy wiedzą, że mają problem, którzy nie są w stanie o sobie na głos powiedzieć alkoholik, bo to kojarzy im się z bezdomnymi, z zapuchniętą twarzą i odebranymi prawami rodzicielskimi, nie mogą się z tym utożsamić, a jednocześnie przeżywają dramat.
Ale to jest też książka dla wszystkich osób, które są zmęczone udawaniem kogoś innego, dla tych, którzy czują, że ich drugie imię brzmi niewystarczający" - wyznaje gorzko Halber.
Celebrytka zdradziła, że bardzo długo zwlekała z terapią, gdyż bała się, że ktoś ją rozpozna i zrobi się z tego sensacja!
"Z tego powodu zwlekałam z decyzją o podjęciu terapii co najmniej rok.
Po prostu się bałam. Zawsze przeszkadzał mi ten kawałek mojej pracy, który wiązał się z rozpoznawalnością, a teraz trzeba było dołożyć do niego to, że mam tam usiąść i zacząć opowiadać o tym, że ja chyba za dużo piję i chyba muszę przestać, bo kolejne sytuacje na to wskazują, i że nie wiem, co mam robić" - dodaje.
Dziś prezenterka zapewnia, że nie zagląda do kieliszka, choć, jak przyznaje, będzie już uzależniona do końca życia!
Życzymy w takim razie silnej woli i dużo wytrwałości!