Małgorzata Kożuchowska odwróciła się od koleżanki z planu?! Wszystko przez rozwód!
Małgorzata Kożuchowska (48 l.) i Agata Kulesza (47 l.) znają się od wielu lat i obecnie pracują razem. Jednak przyjaźń aktorek stoi pod znakiem zapytania, bo między nimi ostatnio nie dzieje się zbyt dobrze. Wszystkiemu winne są prywatne problemy jednej z nich.
Przyjaźnią się od czasu studiów, kiedy to razem wynajmowały mieszkanie, uczyły się do egzaminów, wychodziły na imprezy i teatralne premiery. Teraz przyjaźń Agaty Kuleszy i Małgorzaty Kożuchowskiej wystawiona jest na próbę, a wszystko przez rozwód pani Agaty z mężem, operatorem kamery Marcinem.
Cała trójka pracuje razem na planie serialu "rodzinka.pl". Nie jest im łatwo, ale starają się zachować pełen profesjonalizm. Jak długo uda im się jeszcze unikać tematu tabu? Agata Kulesza wezwała kilka koleżanek na świadków w sprawie rozwodowej, ale Małgorzata Kożuchowska nie miesza się w prywatne sprawy przyjaciółki.
"Bardzo dobrze zna ich oboje, ale chyba nie opowiada się po żadnej ze stron. Z obojgiem współpracuje dokładnie tak samo" - zdradza osoba pracująca na planie.
Od blisko roku w produkcji serialu zapanowała zasada, że kiedy pani Agata jest na planie, wtedy nie ma Marcina Figurskiego, a kiedy nie ma aktorki, jej mąż jest w pracy.
"Będę ostatni tydzień sierpnia i wrzesień" - zdradził operator w rozmowie z "Życiem na gorąco".
Pan Marcin sądzi też, że jest lubiany przez zespół i bardzo dobrze współpracuje mu się z Małgorzatą Kożuchowską.
"Z Małgosią mam miłe i profesjonalne relacje" - zdradza tygodnikowi.
Taką też opinię można usłyszeć od ludzi pracujących na planie.
"Gośka jest zgrywuska, ale też lubi z Marcinem posiedzieć i zwyczajnie pogadać. Wszyscy lubimy z nim rozmawiać. Kwieciście opowiada o swoim życiu w domu nad Wisłą i pasji rzeźbiarskiej. Tworzy prawdziwe dzieła sztuki" - opowiadają.
***
Czytaj więcej na kolejnej stronie:
Na planie serialu panuje bardzo przyjazna atmosfera. Wszyscy się lubią i z radością przychodzą do pracy. Chętnie opowiadają o swoim życiu, rodzinie, ale tematu rozwodu Agaty Kuleszy z Marcinem Figurskim wszyscy unikają. Małgorzata Kożuchowska także nie chce się mieszać w ich prywatne sprawy. Doskonale wie, że kiedyś emocje opadną, a ona znów zarówno z Agatą, jak i Marcinem spotkają się w pracy.
"To pełen profesjonalizm z jej strony" - ocenia aktorka pracująca z nią.
Mogłaby przecież stanąć po stronie Agaty , bo znają się od 25 lat. Po studiach obie aktorki zaangażowały się do Teatru Dramatycznego.
"Dużo czasu spędzały razem. I bardzo sobie pomagały. Kiedyś, gdy chora Małgosia nagle straciła głos na scenie, Agata głośno zza kulis wypowiadała jej kwestie" - wspominała koleżanka z Dramatycznego.
Pani Małgorzata błyskawicznie zyskała popularność, a pani Agata czekała na swój moment.
"Na pewien czas odsunęła się nawet od zawodu, poświęcając czas wychowywaniu córki Marianny i budowaniu rodziny razem z Marcinem. Gośka nie miała zobowiązań, wpadała do nich w odwiedziny i na kotlety mielone, które zdaniem Małgosi, Agata robi najlepiej" - dodaje.
"Agata bardzo mocno mi kibicowała w staraniach o dziecko i to ona ciągle powtarzała: Gosia, musisz mieć dziecko!" - wspomina Małgorzata. - "I teraz, jak sobie razem siedzimy, to zawsze zaskakuje mnie fakt, że ona ma już dorosłą córkę, a ja jestem dopiero na początku tej drogi. Ale ja wtedy pracowałam bardzo dużo, Agata trochę mniej, teraz to ona przeżywa rozkwit kariery i jest na topie swoich możliwości. Myślę więc sobie, że jest jednak w życiu jakaś taka harmonia i sprawiedliwość" - dodawała w wywiadzie.
Zapewne pani Małgorzata po cichu trzyma kciuki za to, by przyjaciółce ułożyło się również prywatnie, ale w ich relacji najwyraźniej zwyciężył profesjonalizm.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: