Małgorzata Kożuchowska urodzi w Toruniu?!
Skrywana ciąża 43-letniej Małgorzaty Kożuchowskiej wkrótce dobiegnie końca. Matka gwiazdy namawia ją, by zdecydowała się na poród w rodzinnym, spokojnym Toruniu.
Nigdy nie potwierdziła oficjalnie, że spodziewa się dziecka. O tym, że jest w stanie błogosławionym, świadczyło tylko ograniczenie pracy zawodowej w początkach ciąży i długie zwolnienie lekarskie przedłożone dyrektorowi Teatru Narodowego.
Gwiazda nie zrezygnowała jednak z występów w serialach "Rodzinka.pl" i "Prawo Agaty". Dobrze poinformowane osoby twierdzą, że aktorka niebawem przerwie pracę, bo zbliża się termin porodu.
- Małgosia pragnie przeżywać swoje macierzyństwo w spokoju, a w stolicy, gdzie na pierwsze zdjęcia jej maleństwa z pewnością będą polować tłumy paparazzich, to niemożliwe - twierdzi znajoma aktorki.
- Dlatego zastanawia się, czy nie posłuchać rad swojej mamy i nie urodzić w rodzinnym Toruniu, w jednej z prywatnych klinik.
Jak twierdzi informatorka "Na Żywo", matka gwiazdy byłaby szczęśliwa, gdyby córka spędziła kilka tygodni w rodzinnym domu. Mieszkanie jest mniej luksusowe niż dom Małgosi na osiedlu w Solcu pod Konstancinem, jednak przytulne i pełne dobrych wspomnień.
Dorastając tu z dwiema siostrami, Hanią i Majką, Małgosia czuła się bezpieczna. O rodzicach: mamie Jadwidze - nauczycielce i tacie Leszku - wykładowcy toruńskiej Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej i współpracowniku Radia Maryja zawsze wypowiadała się ze wzruszeniem.
- Największym bogactwem, które pomaga mi w życiu, jest to, co wyniosłam z domu: wartości i wzorce, obserwacja tego, jak żyli i zachowywali się moi rodzice. Czym człowiek za młodu nasiąka, to potem przenosi w swoje dorosłe życie, oczywiście jeśli widzi, że to było dobre - powiedziała w jednym z wywiadów.
Jej rodzice, dziadkowie kilkorga wnucząt, są wprawieni w opiece nad noworodkami. I mogliby pomóc córce w pierwszych, trudnych dniach po porodzie.
- Przeczekanie medialnej burzy, która rozpęta się z pewnością po narodzinach dziecka, w Toruniu to świetny pomysł - twierdzi osoba z otoczenia aktorki. - Paparazzi będą wystawać pod jej domem, licząc na zdjęcie warte fortunę - dodaje.
Ale mąż Małgosi, właściciel renomowanej agencji ochrony, chce pomieszać fotoreporterom szyki. Podobno rozważa skorzystanie z usług kilku pracowników swojej firmy do pilnowania domu. Już wiadomo, że dzieckiem pary nie będzie opiekować się niania. Do pomocy przyjedzie bowiem z Torunia mama Małgosi. Sekrety rodzinne będą więc bezpieczne...