Małgorzata Kożuchowska (51 l.) na planie „Rodzinki.pl” obserwowała dorastanie swoich trzech serialowych synów i ich znajomych. Ma więc bogate doświadczenie w pracy z dziećmi. Swojego syna raczej by na to nie namawiała. Ujawniła, dlaczego.
Małgorzata Kożuchowska 11 lat temu weszła na plan serialu „Rodzinka.pl”. Jak się potem okazało, wcale nie była pierwszym wyborem producentów. O rolę Natalii Boskiej starały się między innymi Agnieszka Dygant, Anna Guzik i Magdalena Walach, jednak reżyser Patryk Yoka, chociaż prywatnie zresztą mąż Agnieszki Dygant, uparł się, by zaangażować Małgorzatę Kożuchowską.
Reklama
Po pierwszej próbnej scenie, którą zagrała z Tomaszem Karolakiem, wszyscy zrozumieli, że idealnie się uzupełniają. Jak wspomina aktorka w rozmowie z Jastrząb Post:
Kożuchowska zniechęca syna do aktorstwa
Skończyło się na szesnastu…Na planie serialu Kożuchowska i Karolak pracowali z dziećmi, które dorastały na oczach ich i widzów. Więle z nich, jak Maciej Musiał, Julia Wieniawa, Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski z biegiem lat stali się gwiazdami. Mimo to, jak ujawnia Kożuchowska, raczej nie zachęcałaby swojego niespełna ośmioletniego syna do wyboru tej drogi zawodowej:
Jak ujawnia Kożuchowska, na planie „Rodzinki.pl” dziecięcy aktorzy mogli liczyć na specjalne traktowanie, ale generalnie w polskiej kinematografii nie jest to norma. Jak wyjaśnia aktorka: