Małgorzata Opczowska i Jacek Łęski zwierzyli się. Takie były początki ich znajomości
Małgorzata Opczowska (33 l.) i Jacek Łęski (57 l.) na co dzień są ludźmi szalenie zabieganymi. Większość życia spędzają w telewizyjnych studiach i na nagraniach. Miłość odnaleźli właśnie tam. W ostatnim wywiadzie zdecydowali się opowiedzieć o początkach swojej znajomości. To niewiarygodne, jak rozwinęło się ich uczucie.
Małgorzata Opczowska przygodę z Telewizją Polską zaczęła wiele lat temu. Dziś jednak większość widzów kojarzy ją z programu "Pytanie na śniadanie", z którym jest związana od ponad dwóch lat. To właśnie w pracy poznała miłość swojego życia, Jacka Łęskiego.
Małgorzata Opczowska i Jacek Łęski pobrali się w sierpniu 2021 roku. Para powiedziała sobie sakramentalne "tak" na nadbałtyckiej plaży z Jastarni. Ich ślub był wyjątkowy nie tylko ze względu na miejsce organizacji, ale również samą formę. Kobietę do ślubu poprowadził jej syn z poprzedniego małżeństwa. 7-letni Maks wywiązał się doskonale z powierzonej mu roli.
Małgorzata Opczowska i Jacek Łęski stworzyli cudowną parę. Od ich ślubu minął już rok, a oboje wciąż promienieją miłością. Dziennikarka jest zachwycona swoim ukochanym. Mężczyzna przejawia wielki talent kucharski.
"Mamy ciepły fajny dom, bardzo się kochamy. Jacek okazał się wspaniałym kucharzem. Jestem tak rozpieszczana, że to cud, że udaje mi się wejść w te same sukienki. Tym zaskoczył mnie najbardziej, bo nie wiedziałam, że aż tak dobrze gotuje" — stwierdziła Małgorzata Opczowska w wywiadzie dla "Faktu".
Małgorzata Opczowska i Jacek Łęski bardzo często wpadają na siebie w pracy, ale naturalnie nie mają nic przeciwko temu. Wykonywanie tego samego zawodu jest dla nich sporym ułatwieniem. Dzięki temu mają wiele wspólnych tematów i mogą dzielić się spostrzeżeniami na temat swojej pracy.
"Cieszę się, że pracujemy w tej samej branży. Nie to, że przynosimy pracę do domu, ale faktycznie mamy wiele wspólnych tematów do rozmów. Jacek pyta mnie, ja pytam Jacka o radę. Możemy sobie pomagać" — opowiadała Małgorzata Opczowska w wywiadzie dla "Faktu".
Zarówno prowadząca "Pytanie na śniadanie", jak i prezenter programu "Alarm" na co dzień mierzą się z podobnymi zadaniami. Specyfika ich pracy jest niemal identyczna, dlatego potrafią się nawzajem zrozumieć.
"Nasza praca jest na tyle zwariowana, że po prostu rozumiemy się. Myślę, że ktoś spoza branży miałby kłopot" - podsumowała Małgorzata Opczowska w rozmowie z dziennikarzami "Faktu".
Zobacz też:
Karolina Pisarek ogłosiła smutną wiadomość. Musi przejść operację mózgu
Małgorzata Rozenek-Majdan z kompleksem wieku? Podświadomie to zdradziła
Królowa Elżbieta II zabrania wypowiadania tych słów. Czego nie można mówić?
