Małgorzata Pieńkowska czarnym koniem "Tańca z gwiazdami"!
To już pewne! Małgorzata Pieńkowska (50 l.) podpisała kontrakt i weźmie udział w kolejnej edycji "Tańcu z gwiazdami".
Na początku sierpnia aktorka rozpocznie intensywne treningi. Jest to nie lada niespodzianka, bowiem do tej pory stanowczo odmawiała producentom. I choć wiele jej koleżanek przyjęłoby propozycję bez wahania, ona miała inne zobowiązania, m.in. spektakl "Więzi rodzinne", dla którego odeszła z serialu "M jak miłość".
Aktorka pracowała też niedawno nad monodramem "Zofia", którego premiera odbyła się w warszawskim Teatrze Powszechnym.
- Inspiracją tej historii było życie Zofii Rodowiczowej, matki Jana Rodowicza, pseudonim Anoda, żołnierza AK. To opowieść o stracie, rozstaniu, samotności i odnalezieniu wielkiej siły w sobie, by dalej iść - wyznała niedawnym wywiadzie.
Wtajemniczeni twierdzą, że sztuka dlatego jest tak bliska aktorce, ponieważ na swój sposób jest opowieścią o niej samej. Ona także rozstała się z mężem w momencie, kiedy zmagała się z chorobą nowotworową.
- Nie da się o tym zapomnieć, ale nie chcę do tego wracać. Wierzę, że pan Bóg ma jakiś plan na mnie. A ja pragnę swoje życie przeżyć jak najlepiej - mówi Małgorzata.
Chciałaby pokazywać się widzom w różnych rolach i udowodnić, że jest utalentowaną aktorką, którą cieszą różne wcielenia.
Małgorzata Pieńkowska od dawna promuje sportowy, zdrowy styl życia. Namiętnie gra w tenisa, biega, jeździ na rowerze, pływa. Uwielbia też tańczyć, a to oznacza, że z pewnością wytrzyma konkurencję młodszych koleżanek i, kto wie, może nawet wywalczy Kryształową Kulę!