Małgorzata Potocka: Dlaczego córki nie poszły w jej ślady?
Małgorzata Potocka (62 l.) doczekała się dwóch córek. Jednak żadna z nich nie poszła w ślady mamy. Nie chciały zostać aktorkami?
Małgorzata Potocka jest mamą dwóch córek. Choć Matylda i Wiktoria miały epizod związany z aktorstwem - obie przed laty wystąpiły w serialu "Klasa na obcasach" - to nie zdecydowały się pójść tą ścieżką co mama.
Aktorka rozumie ich decyzje, a nawet się z nich cieszy.
Wiktoria Ciechowska ukończyła w USA studia z dziedziny ekonomii i finansów oraz ochrony środowiska, a Matylda Robakowska psychologię społeczną.
"Córki przeszły chrzest bojowy, jeśli chodzi o aktorstwo i na dobre im to wyszło. Cieszę się, że spełniają się w innych niż ja dziedzinach życia. Nie żałuję, że nie są aktorkami, bo to piękny, ale trudny zawód" - mówi w rozmowie z "Życiem na gorąco" aktorka, którą niebawem zobaczymy w sztuce Teatru Telewizji "Dom kobiet".
Starsza córka uczyniła z Małgorzaty Potockiej babcię, której małemu Tadeuszowi mógłby pozazdrościć niejeden maluch.
"Dla rodziny zawsze znajduję czas. Uwielbiam spędzać czas z Tadeuszem. Może nie powinnam tego mówić, ale rozpieszczam go. Wniósł wiele radości w życie nas wszystkich" - uśmiecha się aktorka.
(Dzień dobry TVN/x-news)