Małgorzata Rozenek cała w nerwach. Boi się zdrady Majdana!
Radosław Majdan (42 l.) wraz z Natalią Siwiec wyleciał do Brazylii. Małgosia Rozenek (36 l.) nie kryje, że rozstanie z ukochanym wiele ją kosztuje...
Do tej chwili para była nierozłączna. Od pół roku, bo tyle trwa ich związek, robili wszystko razem, nie rozstając się na dłużej niż kilka godzin.
Przez najbliższy miesiąc jednak "perfekcyjna" i były bramkarz będą ze sobą jedynie w kontakcie telefonicznym.
Radosław Majdan w towarzystwie pięknej modelki Natalii Siwiec (31 l.) wyjechał bowiem do Brazylii, by kręcić tam serię filmów reklamowych.
Jak dowiedziała się "Rewia", w ramach kontraktu zarobi on, bagatela, 300 tysięcy złotych!
Pokusa duża, nawet za cenę miesięcznego rozstania z ukochaną. Ale dla obojga nie była to łatwa decyzja...
Gdy Małgorzata odprowadziła ukochanego na lotnisko, starała się trzymać fason, widać było jednak, że jest jej ciężko.
- Radek jest mężczyzną jej życia. Bardzo go kocha. Ten wyjazd spędza jej sen z powiek. Doskonale zdaje sobie sprawę, że rozłąka to poważna próba dla ich związku - mówi tygodnikowi znajoma pary.
Nie jest tajemnicą, że Majdan jest nie tylko koneserem pięknych kobiet, ale i amatorem dobrej zabawy i gorących rytmów.
A w Brazylii pokus nie brakuje! Nim bramkarz poznał Rozenek, miał opinię podrywacza i za sobą małżeństwa z projektantką ze Szczecina Sylwią Majdan oraz Dodą. Związek z tą drugą rozpadł się po tym, jak wyszły na jaw jego nocne zabawy z tancerkami.
Ale u boku perfekcyjnej pani domu zmienił się podobno nie do poznania, przepoczwarzając z playboya w głowę rodziny.
Przed wyjazdem zapewniał Małgorzatę, że ich miłość i zaufanie nie zostaną wystawione na próbę.
Znajomi są jednak sceptyczni: - Ja bym tam Radka samego nie puszczała! - mówi "Rewii" przyjaciółka Małgosi.
- Byłam kiedyś w Brazylii i wiem, że będąc tam, łatwo zapomnieć o wszystkich obietnicach...