Małgorzata Rozenek i Radek Majdan mają problem z Dodą?
"Rewia" donosi, że była żona Radka Majdana (43 l.) wciąż jest obecna w jego życiu i to nie z jego woli!
Tygodnik przekonuje, że Doda (31 l.) wciąż nie daje Radkowi o sobie zapomnieć.
"Jak udało się nam dowiedzieć, zdarza się, że zasypuje go SMS-ami w najmniej odpowiednich momentach.
Bywa, że dochodzi przez to do nerwowych sytuacji.
Telefon sportowca wpada czasami w ręce jego partnerki.
Pani Małgorzata (27 l.) na razie panuje nad sobą i stara się wszystko obracać w żart, ale pan Radosław jest tak zakłopotany tą sytuacją, że rozważa nawet zmianę numeru telefonu" - czytamy w "Rewii".
Na pytanie, dlaczego Doda ciągle niepokoi byłego męża, nie ma jasnej odpowiedzi.
Tygodnik sugeruje, że wciąż nie może pogodzić się z rozpadem swego małżeństwa z piłkarzem!
"Ciągle mnie zdradzał. Młodą, naiwną i zakochaną w nim dziewczynę. Mamił. Z pełną świadomością tego, jak bardzo cierpię, jak to przeżywam i jestem mu oddana.
Nie umiał powiedzieć honorowo: kocham cię, ale marnuję ci życie. Tego mu nie wybaczę" – deklarowała Rabczewska trzy lata temu w wywiadzie.
Nie da się ukryć, że ostatni czas bardzo Radka zmienił, a największy wpływ miało oczywiście poznanie Małgorzaty Rozenek.
"Małgosia ustaliła twarde zasady w ich związku, które od samego początku przynoszą zyski dla wizerunku rodziny" - donosi tygodnik.
Radosław Majdan jest teraz całkowicie oddany jednej kobiecie i być może to tak drażni jego byłą żonę.
Że nie ona jest tą kobietą, dla której zrezygnował ze swoich dawnych przyzwyczajeń.
Dużą ulgą dla "perfekcyjnej" będzie z pewnością dzień w którym Doda wyjdzie wreszcie za swego obecnego partnera, Emila Haidara, tym bardziej, że wszystko wskazuje na to, że najwyraźniej chce wyprzedzić piłkarza w wyścigu do ołtarza!
"Na ten dzień perfekcyjna pani domu i jej partner czekają z utęsknieniem, a potem wyznaczą termin własnego ślubu" – twierdzi ich znajomy.