Małgorzata Rozenek ma już dość telewizji i zamieszania wokół jej programu?
Kariera Małgorzaty Rozenek (wiecznej 37-latki) w telewizji ostro zahamowała. Prezenterka jest już tym bardzo zmęczona. Co będzie dalej?
Wydawało się, że tym razem będzie to strzał w dziesiątkę. Takie wrażenie mogła mieć Małgorzata Rozenek, czytając scenariusz do nowego programu TVN "Project Lady".
Pomysł wyglądał na stworzony specjalnie dla pięknej i konsekwentnie dążącej pod każdym względem do ideału prezenterki. Bohaterkami zostały "niegrzeczne" dziewczyny, które pod okiem specjalistów Rozenek miała zamienić w kobiety z prawdziwą klasą.
Nowy program oparty był na brytyjskim formacie "Ladette to Lady", który przez wiele lat był hitem w Wielkiej Brytanii. Pokazując polską wersję w lutym na prezentacji w TVN, celebrytka nie kryła dumy. W rozmowach z dziennikarzami sugerowała, że liczy na gigantyczny sukces.
Program z nią w roli gospodyni reklamowano jako największy hit telewizyjnej wiosny. Coraz częściej tęskni za spokojem i stabilizacją. Niestety, tak szumnie zapowiadany program z Rozenek w roli głównej na krótko przed planowanym debiutem... wycofano z emisji.
Władze stacji twierdzą, że mają zbyt dobre wyniki oglądalności, by mocno mieszać w ramówce. A poprzedni program z Małgorzatą Rozenek - "Piekielny hotel" - został wycofany już po pierwszym sezonie. Prawdopodobnie stacja obawia się, że losy nowego projektu będą podobne.
Co na to sama zainteresowana? Według jej znajomych prezenterka jest kobietą z ambicjami, która nie lubi niespodzianek.
Ceni sobie opinię kobiety, która nie zawodzi. Ostatnie wydarzenia dały jej do myślenia. Zastanawia się czy zrobiła dobrze, porzucając zawód prawnika i wybierając pracę w telewizji.
- Czasem wspomina, że myśli o powrocie do zawodu prawnika. Mogłaby obronić pracę doktorską i robić karierę w kancelarii. Chce mieć stałe zajęcie, nie zależeć od chwilowych mód i trendów. Pragnie stabilizacji - mówi jej znajoma.
Władze TVN zapowiadają, że "Project Lady" wejdzie na antenę, ale dopiero latem tego roku. Być może jednak będzie to ostatni projekt, który swoją twarzą firmuje Małgorzata Rozenek.