Małgorzata Rozenek-Majdan nie ochrzci Henryczka? Ma poważny powód
Małgorzata Rozenek-Majdan (43 l.) to mama trzech chłopców. W czerwcu 2020 na świecie powitała upragnionego Henryczka. Mimo tego, że prezenterka nie wstydzi się swojej wiary i nieraz przyznaje, że jest wierząca, nadal nie podjęła decyzji o chrzcie najmłodszego synka. Co stoi za tym wyborem?
Małgorzata Rozenek-Majdan nigdy nie boi się wyrażać swojego zdania. Nie jest również tajemnicą, że prezenterka od lat zmaga się z kłopotami z płodnością i we wszystkie trzy ciąże zaszła dzięki dobrodziejstwom medycyny. 10 czerwca 2020 roku, po długim czasie starań, Małgonia powitała na świecie swojego trzeciego syna. Szczęśliwa mama z tego powodu stała się samozwańczą ambasadorką walki o dostęp do in-vintro w Polsce.
Choć mogłoby się zdawać, że zagadnienia związane z metodą zapłodnienia in-vitro nie idą w parze z przykazaniami kościoła katolickiego, to Małgorzata ma w tej kwestii własne zdanie.
Prezenterka określa się jako osoba wierząca, dlatego postanowiła odnieść się do plotek na temat odkładania chrztu jej najmłodszego syna. W rozmowie z Party.pl odpowiedziała wprost, dlaczego razem z Radkiem nie podjęli jeszcze decyzji o pierwszym sakramencie:
Zdaniem Małgosi i Radka, jeśli ich syn będzie na tyle dojrzały, aby sam mógł podjąć decyzje o chrzcie, nie będą protestować. Chcą jedynie, aby przystąpienie do sakramentu było przemyślane i nie wynikało z przymusu ze strony rodziny.
Przypomnijmy, że Henryczek Majdan ma dwóch starszych, przyrodnich braci, których ojcem jest aktor Jacek Rozenek, 16-letniego Stanisława oraz 11-letniego Tadeusza.
Zobacz też:
Sandra Kubicka i Baron na noworocznym spotkaniu z Lisowską i jej facetem!
Natalia Kukulska i afera na Zanzibarze. Gwiazda wyjaśnia
ELIZABETH HOLMES SKAZANA. TAK WYGLĄDAŁA HISTORIA "NASTĘPCZYNI STEVE’A JOBSA"