Małgorzata Rozenek-Majdan wylewa na siłowni siódme poty!
Małgorzata Rozenek-Majdan (41 l.) obwieściła na Instagramie wielki powrót na siłownię. Gwiazda przyznaje, że troszkę się zapuściła i musi ostro wziąć się za siebie. Poprzeczkę postawiła wysoko. Chce mieć na brzuchu "sześciopak”!
Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan (47 l.) prowadzą zdrowy tryb życia. W wakacje postawili jednak na wypoczynek i w ramach urlopu zwiedzili m.in. Lazurowe Wybrzeże, Włochy oraz nasze rodzime Mazury.
Podróż relacjonowali w social mediach. Gonia była zachwycona, tym bardziej że w końcu mogła pozwolić sobie na zjedzenie niezdrowych rzeczy.
Będąc we Włoszech, prawie cały czas zajadała się pizzą. Po powrocie z urlopu "Perfekcyjna" zauważyła jednak, że chyba trochę przesadziła z wakacyjnym obżarstwem.
Dlatego postanowiła teraz wziąć się za siebie i powróciła do regularnych treningów na siłowni. Wszystko relacjonowała oczywiście na swoim Instagramie. Prowadząca "Projekt Lady" przyznała, że ostatnimi czasy nie miała ochoty na ćwiczenia, gdyż trochę się rozleniwiła.
"Muszę wam powiedzieć, że... szczerze? Nie jestem zachwycona. Życie nie rozpieszcza. Bo jak to mówią, ‘żeby mi się chciało tak, jak mi się nie chce’. Ale trzeba (...). Trzeba się ruszać, bo powiem wam, że bywało lepiej, kompletnie nie jestem w formie. Trochę mi to przeszkadza, bo jednak brak ruchu degeneruje" - wyznała gwiazda na InstaStory.
Oczywiście podczas wysiłku na siłowni Goni towarzyszył Radosław, który motywował swoją ukochaną i razem z nią wykonywał ćwiczenia. Rozenek wspomniała również, że marzy o tym, by mieć na brzuchu "sześciopak".
Szczerze mówiąc, gwiazda chyba troszkę przesadza ze swoimi rzekomymi dodatkowymi kilogramami. Mimo urlopowych grzeszków jej ciało wciąż prezentuje się apetycznie.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: