Małgorzata Rozenek: To już koniec "Perfekcyjnej pani domu"!
Przygoda Małgorzaty Rozenek (35 l.) z "Perfekcyjną panią domu", najbardziej ogłupiającym programem telewizyjnym, dobiega końca.
Celebrytka przez kilka sezonów wmawiała Polkom, że sensem ich życia powinno być sprzątanie mieszkania. Teraz nie chce być już kojarzona z białą rękawiczką i fikcyjną bohaterką, a... poważniejszą tematyką.
"Perfekcyjna to jest postać z programu. Ja jestem Małgorzatą Rozenek. Są tam zachowane pewne cechy mojego charakteru, pewien element, ale to nie jest mój kompletny obraz" - tłumaczy.
Jej nowym żywiołem jest polityka, co zasygnalizowała w ostatnim wywiadzie dla "Wprost". Czy pójdzie w tę stronę? Bardzo prawdopodobne, tym bardziej że - jak dowiedział się magazyn "Show" - jej program wiosną nie pojawi się już na antenie TVN.
Powód? 35-latka nie jest w stanie pogodzić "Perfekcyjnej..." i pracy na planie "Bitwy o dom", stąd decyzja o zwolnieniu nieco tempa.
Ostatni rok był dla niej trudny, spędziła go praktycznie w hotelach, z dala od swoich synów - 7-letniego Stasia i 3-letniego Tadka. Dziś chce więcej czasu poświęcać najbliższym, również byłemu mężowi, z którym już umawia się na nadchodzące święta Bożego Narodzenia.
"Jeśli mam być zupełnie szczera, to nie można połączyć w sposób perfekcyjny pracy z macierzyństwem. Zawsze coś trochę kuleje, z czegoś nie jesteśmy zadowolone. Dlatego bardzo dbam o to, by moi synowie nie mieli poczucia, że spędzam z nimi za mało czasu" - mówi "Show".
Będziecie tęsknić?