Małgorzata Socha o wypaleniu zawodowym. "Miałam takie sytuacje, w których miałam już dość"
Małgorzata Socha pojawiła się na ostatnim pokazie Paprocki&Brzozowski. Aktorka rzadko jest widywana na imprezach i raczej unika ścianek i fotoreporterów. Tym razem zrobiła wyjątek.
Małgorzata Socha rzadko pojawia się ostatnio na imprezach branżowych, stąd też jej obecność na pokazie Paprocki&Brzozowski była zaskoczeniem. Nasz reporter spytał, co się wydarzyło, że aktorka przyszła. Okazuje się, że w końcu mogła wyrwać się z domu, ponieważ jej dzieci są na wakacjach.
Aktorka wspomniała, że ma teraz w pewnym sensie wolne. "Oczywiście tęsknię i dzwonię, ale dzisiaj naprawdę cieszę się, że mogę tutaj tak spokojnie być z wami i się cieszyć tym pięknym wieczorem".
Pojawił się również inny wątek. Gosia Socha przyszła na imprezę sama... Nie miała ze sobą - tak jak inne gwiazdy - zespołu, czyli makijażystki, stylistki i fryzjera. Śmiejąc się odpowiedziała, że być może popełniła jakieś faux pas i dodała: "Jestem dużą dziewczynką i radzę sobie sama".
Aktorka wspominała również o wypaleniu zawodowym. Mówiła, że oczywiście w jej profesji również występuje, chociaż częściej zdarzają się po prostu sytuacje, których ma dość i nie chciałaby ponownie w nich uczestniczyć. To z kolei prowadzi jej zdaniem do zmian.
"Były takie sytuacje, w których miałam już dość. To są jednak takie rzeczy, które wolę zatrzymywać dla siebie i nie lubię o tym opowiadać. To są takie moje przemyślenia" - wyjaśnia Socha w rozmowie z Pomponikiem. I dodaje: "Zawsze moim wsparciem jest moja rodzina, mój mąż. Mam poukładane priorytety i wiem, kto i co jest dla mnie najważniejsze".
Cały materiał wideo możecie zobaczyć poniżej:
***
Zobacz także:
Pierwszym narzeczonym Zofii Zborowskiej był znany muzyk. Wciąż ma go na oku!
Hanna Lis i jej wymarzone mieszkanie poza centrum miasta. Tak się urządziła po rozwodzie
Maffashion po rozstaniu nie wytrzymała i wydała oficjalne oświadczenie: "Na litość!"