Małgorzata Socha trzyma kasę tylko dla siebie: "To jest akurat bardzo zdrowe"
Małgorzata Socha (42 l.) może pochwalić się lukratywnymi współpracami z markami, a także wieloma rolami w serialach i filmach. Okazuje się, że pieniądzmi, które otrzymuje, nie ma zamiaru się dzielić. Czyżby była "silną i niezależną kobietą" i zadbała o swój interes dużo wcześniej?
Małgorzata Socha gra w teatrze, filmach, serialach, reklamach, a także promuje produkty na Instagramie. Swojego męża poznała, jak miała 16 lat, a on 19. Ponad dekadę później, wzięli oficjalnie ślub, a w 2013 roku powitali swoje pierwsze dziecko, Zofię. Następnie doczekali się córki Barbary i syna Stanisława. Przezorna aktorka przyznała niedawno w wywiadzie, że ma z mężem rozdzielność majątkową i.... bardzo to sobie chwali!
Małgorzata Socha przyznała w wywiadzie, że nie ma wspólnego konta z mężem, a nawet więcej - nie mają wspólnoty majątkowej, jak większość małżeństw. Aktorka wyznała, że rozdzielność majątkowa daje im obojgu poczucie równouprawnienia.
Co ciekawe, jeszcze kilka lat temu Socha w wywiadzie z gazetą "Twój Styl" przyznała, że rachunki opłaca jej mąż.
Temat pieniędzy narodził się dzięki niedawnej premierze książki Joanny Przetakiewicz "Pieniądze szczęście dają". Właścicielka marki LaMania zebrała tam porady dla kobiet, aby oswoić się z tematem pieniędzy i zarabiania.
O ile Małgorzata Socha chwali poradnik Joanny, to już Anja Rubik jest odmiennego zdania, że "pieniądze szczęścia nie dają".
Aktorka przyznała również, że branża filmowa nie wynagradza kobiet w taki sposób, jak mężczyzn. O poczuciu niesprawiedliwości jako pierwsza powiedziała Maria Dębska.