Małgorzata Tomaszewska nie chciała mówić, kto jest ojcem jej dziecka. Oto zdjęcia z porodówki

Małgorzata Tomaszewska w tegoroczne wakacje podzieliła się z fanami cudowną wiadomością. Gospodyni "Pytania na śniadanie" zdradziła, że oczekuje narodzin drugiego dziecka. Tomaszewska w odróżnieniu od innych gwiazd nie zamierzała nadmiernie strzec swojej prywatności i chętnie dzieliła się informacjami dotyczącymi przebiegu ciąży. Gdy tylko poznała płeć dziecka, wyznała w sieci, że spodziewa się narodzin córeczki.

Małgorzata Tomaszewska nie posiadała się z radości, gdy okazało się, że teraz jej rodzina powiększy się o córkę.

"Zawsze chciałam pierwszego chłopca i drugą dziewczynkę. Bo i ja zawsze marzyłam o starszym bracie" - mówiła prezenterka TVP w wywiadzie dla "Super Expressu".

Tomaszewska jest już szczęśliwą mamą 6-letniego syna Enza. Chłopiec jest owocem jej należącego już do przeszłości małżeństwa z pochodzącym z Turcji, Ahmetem Seygi Yigit Tarcim. Póki co, nie wiadomo jednak, kto jest ojcem jej drugiego dziecka. Tomaszewska milczy w tym temacie jak zaklęta. 

"Na razie nie. Nie ma takich planów i nie mówię nigdy, bo różne życie pisze scenariusze, może kiedyś zmienimy zdanie, ale na dzień dzisiejszy na pewno nie" - zarzekała się nauczona poprzednim niepowodzeniem w rozmowie z Pudelkiem.

Małgorzata Tomaszewska wprawiła fanów w niemałą konsternację, gdy na jej Instagramie ukazało się zdjęcie z sali porodowej. Wiele osób mogło pomyśleć, że celebrytka już urodziła. Nic bardziej mylnego. Gwiazda "Pytania na śniadanie" opublikowała wspomnienie sprzed lat, gdy na świat przyszedł jej syn. Przy okazji Tomaszewska wyznała, że poprzedni poród przebiegł fizjologicznie i chciałaby, aby tym razem było tak samo. Gwiazda nie popiera obecnego trendu wszechobecnych cięć cesarskich, które nierzadko nie mają realnych wskazań medycznych. 

"Naturalnie i mam wielką nadzieję, że tym razem też będę mogła urodzić naturalnie. Nie jestem zwolenniczką CC na życzenie" - powiedziała szczerze Małgorzata Tomaszewska.

Jak zdradziła celebrytka, jej córeczka przyjdzie na świat pod koniec lutego przyszłego roku.

Małgorzata Tomaszewska niedawno zorganizowała w mediach społecznościowych sesję pytań, w której fani mogli ją zapytać dosłownie o wszystko. Padło również zapytanie o imię. Czy rodzice zdecydowali już, jak nazwą swoją pociechę?

"Chyba tak, ale jeszcze chwilkę poczekamy aż się »zasiedzi« w głowach i się z wami tym podzielę" - odpowiedziała na Instagramie Małgorzata Tomaszewska.

Zobacz też:

Ciężarna Tomaszewska zdradziła imię dla dziecka. Zaskakujące wieści tuż przed porodem

Małgorzata Tomaszewska pokazała kuchnię. Ocieka luksusem, ale nie tylko...

Tomaszewska jeszcze nie urodziła, a już takie wieści o dziecku