Małgorzata Tomaszewska przeszła spektakularną metamorfozę. Internauci przecierali oczy ze zdumienia

We wtorkowym wydaniu "Pytania na śniadanie" prowadzącymi byli Aleksander Sikora oraz Małgorzata Tomaszewska. Chociaż w show poruszono wiele ciekawych tematów, widzowie skupili się tylko i wyłącznie na włosach Małgosi. Kobieta poddała się niezwykłej metamorfozie.

Zobacz też: Te gwiazdy schudły nawet 30 kilogramów. Zdradziły swój sposób na sukces

Na instagramowym koncie programu "Pytanie na śniadanie" pojawiło się kilka zdjęć z wtorkowego wydania śniadaniówki. Na jednym z nich można zobaczyć Małgorzatę Tomaszewską w nowej fryzurze. Niestety większość fanów skrytykowała ostre cięcie prezenterki.

"Fryzura pani Gosi coś okropnego, sztucznego, zawiodłam się bardzo"

"Omg fryzura tej Pani to jakiś wizualny dramat. Na początku myślałem, że ma kask na głowie. Ten kolor, to upięcie naprawdę według mnie fatalne"

"20 minut przerwy, a ta dalej stoi w tej śmiesznej fryzurze"

Może i Małgorzata Tomaszewska nie wygląda zbyt korzystnie w nowej fryzurze, to trzeba jednak przyznać, że ma ona bardzo gęste włosy. W jednym z wywiadów zdradziła, jak o nie dba by był lśniące i piękne. Kluczem do sukcesu jest stosowany przez gwiazdę zabieg olejowania.

"Bardzo to lubię robić, bo te włosy są przecież traktowane różnego rodzaju lokówkami, prostownicami, suszarkami do włosów i lakierami, więc różnie bywa z ich kondycją. Dlatego je olejuję, od połowy długości włosów nakładam olej, całą noc w nim śpię i dopiero rankiem zmywam. Poza tym moja najlepsza przyjaciółka zajmuje się włosami, więc zawsze mi pomoże w tej kwestii" - mówiła Tomaszewska w rozmowie z dziennikarzami portalu fakt.pl.

Zobacz też:

Małgorzata Tomaszewska przerwała dietę. Traciła kilogramy w szaleńczym tempie

Te gwiazdy schudły nawet 30 kilogramów. Zdradziły swój sposób na sukces

Absurdalne sceny w "Pytaniu na śniadanie". Tomaszewska opowiedziała po latach o niebezpiecznym zdarzeniu