Małgorzata z "Rolnika" pokazała zdjęcia ze ślubu i się zaczęło. Borysewicz nie gryzła się w język
Małgorzata Borysewicz z "Rolnik szuka żony" pokazała w sieci komentarz, jaki dostała od jednej z internautek. Rolniczka była na ślubie, czym pochwaliła się przed fanami, a potem spotkała ją taka niespodzianka. Jak zareagowała?
Małgorzata Borysewicz w "Rolnik szuka żony" chciała znaleźć miłości. Na jej list odpowiedział młodszy od niej Paweł. Kiedy zdecydowała się właśnie z nim tworzyć związek, nie ukrywała, że spotkała się z falą krytyki ze strony widzów. Para jednak wszystkim niedowiarkom utarła nosa. Małgosia i Paweł są małżeństwem już od 2018 roku i doczekali się syna Ryszarda oraz córki Blanki, która urodziła się w 2020 roku.
Małgorzata Borysewicz nie tylko jest przedsiębiorczą rolniczką, która świetnie radzi sobie w tej branży, ale kobieta też może pochwalić się sporymi osiągnięciami w sieci. Sama prowadzi swoje konta w mediach społecznościowych i zyskała wielu fanów, którzy są ciekawi, jak wygląda życie współczesnej kobiety na wsi. Jej profil w sieci "Rolnik w szpilkach" obserwuje ponad 200 tys. osób.
Małgosia w ostatni weekend była na rodzinnej imprezie. Był to ślub. Małgosia więc poza zdjęciami z Pawłem dodała też kilka ujęć, na których pozuje ze swoimi siostrami. Internauci od razu zwrócili uwagę na stylizację Małgosi.
Chwilę później w relacji na InstaStories rolniczka pokazała uszczypliwą wiadomość, jaką dostała od jednej z internautek. Fanka zwróciła uwagę na kreacje wszystkich sióstr i napisała:
"Mam wrażenie, że wy macie takie coś jak już macie imprezy czy to roczki, wesela itd... że jedna chce wyglądać lepiej od drugiej. Nie wiem, czy to pozytywne, czy negatywne spostrzeżenie".
Żona Pawła Borysewicza nie gryzła się w język. Szybko odpowiedziała internautce. Bohaterka randkowego show "Rolnik szuka żony" nie ukrywa, że zarówno ona, jak i jej siostry lubią wyglądać dobrze i oszczędzają na stylizacjach, ale - co ważne - nigdy ze sobą nie rywalizują.
Jako siostry nie rywalizujemy ze sobą, wręcz wysyłamy sobie stylówki byśmy pomogły sobie wybrać naj. Co prawda ostatnio mówię Milenie... nie kupuj cekinów, bo to już nie pasuje... a sama kupiłam 2 sukienki bogato zdobione. Za tydzień mamy imprezkę i też Wam doślemy wrażeń. Skromnie nie będzie, bo raczej nie było tak nigdy" - odpowiedziała Małgorzata.
Zobacz też:
Córka uwielbianej rolniczki pilnie trafiła do szpitala. Konieczna była operacja
Tak mieszka uczestnik nowego "Rolnika...". Jego posiadłość robi wrażenie
