Reklama
Reklama

Malinowska nosi bieliznę wyszczuplającą

Karolina Malinowska w programie "Gwiazdy na dywaniku" ocenia styl celebrytów, wytykając im często niedoskonałości figury. Ona sama smukłą sylwetkę zawdzięcza... modelującej bieliźnie!

- Jeszcze nie całkiem wróciłam do formy. Nadal do niej wracam - wyznaje na łamach pisma "Dobre rady" mama dwuletniego Fryderyka i ośmiomiesięcznego Christiana. - Pomagają mi ćwiczenia na siłowni. Wieczorem, gdy położę dzieci spać, zostawiam męża na warcie i idę na trening.

Powrót do formy i sylwetki sprzed ciąży utrudnia byłej modelce jednak łakomstwo:

- Moją słabością jest jedzenie (!). Trudno mi wytrwać na diecie, więc stosuję metodę małych kroczków. Rezygnuję z ziemniaków, ograniczam słodycze.

Na szczęście specjalistka od mody może zamaskować swoje niedoskonałości dzięki znajomości obowiązujących trendów:

Reklama

- Często zapominamy, że wiele mankamentów po ciąży można zamaskować ubraniem. Ja najlepiej czuję się w tunikach, bo podkreślają biust i ukrywają brzuszek. Polecam też bieliznę modelującą. Świetnie wyszczupla talię i unosi pośladki.

Inna znana mama, Joanna Koroniewska, by szybko wrócić do pracy i odzyskać świetną sylwetkę, poddała się serii bolesnych zabiegów...

- Wszystkim młodym mamom polecam masaże bańką chińską. Są bolesne, ale usuwają nadmiar wody z organizmu i rozbijają tłuszcz. Zaczęłam z nich korzystać 4-5 miesięcy po porodzie i efekty mnie pozytywnie zaskoczyły - opowiada w wywiadzie dla pisma "Dobre rady".

Aktorka nie ukrywa, że chwytała się wszystkiego, byle tylko schudnąć:

- Dużo spacerowałam z dzieckiem. Kupiliśmy też wózek z hamulcem ręcznym, bym mogła jeździć z Janinką na rolkach. Już kilka tygodni po porodzie robiłam 100 brzuszków rano i wieczorem. Efekt jest rewelacyjny!

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: ciąża | Karolina Malinowska | Joanna Koroniewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy