Małysz o stanie zdrowia żony Kubackiego! "Jak się dowiedziałem, nogi mi się ugięły"
Prezes Polskiego Związku Narciarskiego ujawnił, co czuł, kiedy dowiedział się o stanie zdrowia żony Dawida Kubackiego. Małysz w nowym wywiadzie nie krył emocji i wyznał, że "jak się dowiedział, nogi się pod nim ugięły". Co jeszcze o Marcie Kubackiej powiedział?
Od kilku dni media w Polsce rozpisują się tylko na temat dramatu Dawida Kubackiego i jego rodziny. Polski skoczek zamieścił bowiem ostatnio w sieci dramatyczny wpis. Na Instagramie ujawnił, że musiał opuścić turniej i zakończyć sezon sportowy ze względu na sprawy rodzinne. Jego żona Marta trafiła bowiem do szpitala w stanie ciężkim.
"Mój nagły powrót do domu.... Jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie" - napisał skoczek narciarski.
Dawid nagle w niedzielę zrezygnował z dalszej rywalizacji o kolejne nagrody w skokach narciarskich.
"Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze" - dodał w swoim wpisie na Instagramie.
Nieco więcej światła na całą sprawę rzucił Edward Kubacki, ojciec Dawida. W rozmowie z dziennikarzami "Super Expressu" ujawnił, że jego synowa trafiła do szpitala w niedzielę rano. To właśnie wtedy kobieta miała odczuwać silne zaburzenia rytmu serca.
Z Dawidem Kubackim od razu skontaktował się też Prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Adam Małysz. Wysłał on mężczyźnie SMS-a, w którym zapewnił, że wraz z Martą mogą liczyć na każdą pomoc.
"Wspieramy Dawida, jak możemy. W tej chwili modlimy się za niego. Ma od nas gwarancję, że jeżeli będzie potrzebował z naszej strony jakiejkolwiek pomocy, to natychmiast ją otrzyma. Napisałem do niego SMS-a w tej sprawie. Odpisał: "Tak, oczywiście, dziękuję" - mówił w rozmowie z Interią Adam Małysz, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Małysz udzielił też wywiadu, w którym zdradził nieco więcej na temat stanu zdrowia ukochanej Kubackiego.
"Marta jest w najlepszych rękach, jeśli chodzi o kardiologię w Polsce. Trafiła do szpitala w Zabrzu, na oddział profesora Religi. Mocno, mocno trzeba trzymać kciuki za to, żeby wszystko dobrze się ułożyło i powiodło. Żeby Marta wróciła do zdrowia, a Dawid do skoków. Powiem szczerze, że jak się dowiedziałem o tym, to nogi aż mi się ugięły" - powiedział prezes Polskiego Związku Narciarskiego w rozmowie z dziennikarzami "Faktu".
Adam Małysz dodał też, że sytuacja jest trudna także dlatego, że wszyscy Dawida i jego żonę znają i bardzo się o nich martwią.
"Chyba nie ma osoby z naszego środowiska, której by to nie dotknęło. Większość z nas bardzo dobrze Dawida zna i bardzo dobrze zna żonę Dawida. Także to jest niezmierna tragedia. Człowiek czasem nie docenia tego, co ma. Dopiero, jak coś się wydarza, to zaczyna myśleć o tych rzeczach, które mogą się wydarzyć. Niestety człowiek docenia, co ma, gdzieś dopiero po jakimś nieszczęściu" - dodał.
Zobacz też:
SZOK! Sąsiadka Kubackich wyjawiła, co mówi się na wsi. Wieści o stanie Marty porażają!
Skórzyński jest znajomym Kubackiego i jego żony. Łamał mu się głos na wizji
Dawid Kubacki zaniepokoił fanów. Ciężarna żona zaczęła odbierać mnóstwo telefonów!
Ogromne problemy Dawida Kubackiego w domu! Nastąpiło zalanie! Skoczek pokazał szkody