Małżeństwo Lopez i Afflecka trwało krótko, a kłopoty są ogromne. Brak intercyzy to tylko początek
Jennifer Lopez i Ben Affleck wierzyli sobie bezgranicznie i byli przekonani, że przyjdzie im razem spędzić resztę życia. Choć parą na papierze byli jedynie przez dwa lata, ich decyzje wskazują, że naprawdę chcieli tak bajkowego zakończenia. Dowodem jest m.in. to, że nie podpisali intercyzy. To jeden z powodów, przez które ich aktualna sytuacja jest trudna, a bezsporne zakończenie małżeństwa, niemal niemożliwe...
Jennifer Lopez i Ben Affleck zdecydowali się na ślub w 2022 roku. Świat niezwłocznie oszalał na punkcie zakochanych, którzy już w przeszłości próbowali rozpocząć wspólne życie. Wielu fanów pamięta, że zakochani zaręczyli się 20 lat temu, ale ich drogi rozeszły się niedługo przed ceremonią. Teraz wiele wskazuje, że los wysyłał im sygnały, żeby nie podążać tą ścieżką...
Jak wiadomo, Affleck opuścił dom, a chwilę potem wspólna posiadłość została wystawiona na sprzedaż. Zakochani nie tylko zdecydowali się na pozbycie nieruchomości, ale i rozwód, który wstrząsnął wieloma obserwatorami.
Jak wynika z dokumentów sądowych, do których dotarło BBC, Lopez nie podała żadnych szczegółów umowy przedmałżeńskiej w swoim pozwie. Oznacza to, że para ma obowiązek dzielić się ze sobą informacjami o finansach.
Obie strony mają 60 dnia na złożenie oświadczenia majątkowego, a choć to samo w sobie wymaga poświęcenia czasu... na dodatek para nie miała rozdzielności majątkowej. Tak wielkie zaufanie do siebie nawzajem poskutkuje podziałem tego, co nabyli po ślubie - po połowie.
Choć okres małżeństwa nie trwał długo, Lopez może ubiegać się o część zarobków wytwórni filmowej Afflecka. Ben założył ją razem z aktorem Mattem Damonem - i to 4 miesiące po ślubie. Do tego wokalistka otrzyma niezłą sumkę z aktorskich zysków męża. Do jego ostatnich hitów należy m.in. film "Air" czy "Unstoppable".
Jeśli para zdecyduje się sięgać do kieszeni tego drugiego, Ben również może liczyć na zyski z projektów znanej żony.
Bardzo możliwe, że dawni zakochani będą dążyć do szybkiego porozumienia. Wszak Jennifer już odcina się od Bena. Wokalistka poprosiła o zmianę nazwiska i powrót do panieńskiego.
Mało kto pamięta, że przez okres trwania małżeństwa kobieta oficjalnie przedstawiała się jako Jennifer Lynn Affleck.
Czytaj też:
Jeszcze nie doszło do rozwodu, a teraz takie wieści. Ben Affleck ma już nową
Lopez i Affleck jednak się rozwodzą. Wyciekły kulisy, ten jeden szczegół zastrzegła w pozwie
Złożyła pozew o rozwód w 2. rocznicę ich ślubu. "Chciała, żeby zabolało"
