Mama Ewy Drzyzgi liczyła głosy. Niewiarygodne, co wyjawiła dziennikarka
Cała Polska żyje dziś wynikami wyborów oraz rekordowo wysoką frekwencją. Ewa Drzyzga w swoich mediach społecznościowych postanowiła podziękować Polakom, którzy tak licznie poszli do urn. Przy okazji dziennikarka wyjawiła też niesamowite wieści o swojej 80-letniej mamie, która liczyła głosy w jednej z komisji.
Znamy już sondażowe wyniki wyborów parlamentarnych. Ogromne emocje budzi także niezwykle wysoka frekwencja. Według wstępnych danych do urn poszło aż 72,9% Polaków.
Taka liczba budzi uznanie i podziw, także wśród celebrytów. Swoje podziękowania dla Polaków postanowiła przekazać między innymi dziennikarka prowadząca "Dzień dobry TVN" Ewa Drzyzga.
Przy okazji dziennikarka wyjawiła też niesamowite wieści o swojej 80-letniej mamie, która liczyła głosy w jednej z komisji.
"Dziękując mojej Mamie, dziękuję wszystkim członkom polskich obwodowych wyborczych na całym świecie, liczących głosy Polaków, którzy rekordowo poszli na wybory (72,9-exit poll). Moja mama, (osiemdziesięcioletnia!), wyruszyła do pracy w komisji o 5.30 rano w NIEDZIELĘ, miała krótką przerwę, żeby oddać swój głos w swoim okręgu i wróciła po liczeniu głosów do domu o 7.50 w PONIEDZIAŁEK. ( sama droga w obie strony zajęła jej zaledwie pół godziny) Razem- ponad 24 godziny na nogach! To nie jest odosobniona historia. Podziękowania i gratulacje dla Wszystkich Wytrwałych Wyborców, którzy nie zważając na czas stania w kolejce i pogody, oddali swój Głos" - napisała dziennikarka na Instagramie.
Mamie Ewy Drzyzgi gratulujemy wytrwałości, a dziennikarce tak wspaniałej mamy.
Zobacz też:
Gigantyczna wpadka w "Dzień Dobry TVN". Ewa Drzyzga gęsto się tłumaczy, ale niesmak pozostał
Pazura z żoną poszli na wybory i narobili sobie problemów. Wściekła Edyta pilnie interweniowała