Mama Ginekolog zorganizowała drugie wesele. Pierwsze nie do końca się udało. Tym razem był prawdziwy cyrk
Nicole Sochacki-Wójcicka (39 l.), czyli Mama Ginekolog z okazji dziesiątej rocznicy ślubu postanowiła zorganizować drugie wesele. Tematem przewodnim był... cyrk.
Nicole Sochacki-Wójcicka to znana influencerka. Wpisy Mamy Ginekolog wywołały ostatnio kilka skandali. Doszło nawet do tego, że szpitalem, w którym pracuje kobieta, zainteresowała się Narodowy Fundusz Zdrowia oraz Okręgowa Izba Lekarska, które przeprowadzają kontrole w placówce. Chodziło o sytuację sprzed lat, kiedy to influencerka wymyśliła własną chorobę, aby dla własnej móc przebywać w szpitalu, w którym leżał jej syn wcześniak.
Nicole Sochacki-Wójcicka 10 lat temu wyszła za mąż za lekarza Jakuba Wójcickiego. Poznali się na obozie w Działdowie. Jak przyznała Mama Ginekolog w swoich zwierzeniach opisanych w książce "#Instaserial o miłości", pierwsza randka nie skończyła się dobrze. Między zakochanymi nie doszło nawet do pocałunku, bo na przyszłego męża lekarki czekał już tata.
Na kolejną randkę Jakub Wójcicki przyszedł z młodszą siostrą. Wreszcie Nicole musiała wziąć sprawy w swoje ręce. Pojechała za ukochanym na drugi koniec świata do Afryki. Oboje zostali wolontariuszami w szpitalu.
"Nieskromnie powiem, że dużo większy pożytek mieli ze mnie niż z Kuby, bo nie dość, że byłam już na ostatnim roku studiów, to, na dodatek, nie mdlałam przy operacjach. Tak, tak, to przydarzyło się drugiemu bohaterowi tej historii" - pisała w książce.
Choć byli w sobie zakochani, to jednak Jakub Wójcicki kilkukrotnie powtórzył, że nie jest gotowy na związek. Nicole wróciła do Warszawy, a jej ukochany do Londynu, gdzie pracował przed wolontariatem.
Wreszcie Nicole zdecydowała się przeprowadzić do Londynu i cierpliwie czekała, aż ukochany podejmie decyzję i się oświadczy. On jednak nie miał takich planów. Mama Ginekolog w przypływie złości wygarnęła ukochanemu:
"Myślałam, że się oświadczysz. Czy coś jest z tobą nie tak? W życiu nie zdążę zaplanować ślubu na następne lato, jeśli na dniach nie zacznę wszystkiego rezerwować."
Ostatecznie zaczęła planować huczną imprezę. Stwierdziła, że jeśli Jakub się nie oświadczy, to będzie miała urodziny w klimacie weselnym.
"Jak ty nie bierzesz ślubu, to ja po prostu wyprawiam huczne trzydzieste urodziny w klimacie weselnym i byłoby mi bardzo miło, gdybyś mi doradził przy planowaniu tych ważnych dla mnie urodzin".
Ostatecznie do ślubu doszło 8 czerwca 2013 roku. Teraz para obchodziła 10 rocznicę. I znowu Mama Ginekolog zaszalała. Zorganizowała drugie huczne wesele.
"10 rocznica ślubu! Nasze życie to cyrk" - napisała pokazując film, na którym widać ją w ramionach męża Jakuba Wójcickiego.
Impreza przyćmiła z pewnością wesele sprzed 10 lat. Tym razem wszystko odbyło się w klimacie... cyrku.
"Pomysł z cyrkiem WYBITNY!!! No nie widziałam takiej oprawy na całym Instagramie, a to naprawdę coś" - napisała jedna z fanek.
"Gratulacje! Dużo miłości w tym cyrku!" - dodała inna.
Zobacz też:
Mama Ginekolog znowu podpadła. Przyjmuje znajomych w szpitalnym gabinecie. Tak to tłumaczy
Mama Ginekolog grzmi w sieci! Zarzuca fanom, że nie chcą jej pomóc w zbiórce na WOŚP
Mama Ginekolog ma poważny problem. Narodowy Fundusz Zdrowia żąda od niej wyjaśnień