Mama Madzi zadała szyku na drugiej rozprawie
Francuski warkocz, stylowe kozaczki, dopasowane dżinsy i mocny makijaż - tak oskarżona o dzieciobójstwo Katarzyna W. (23 l.) prezentowała się 4 marca w specjalnej sali Sądu Okręgowego w Katowicach na terenie koszar policji.
Podczas drugiej rozprawy przesłuchanych zostało czterech świadków, w tym Aneta J., sąsiadka, która ostatni raz widziała Madzię żywą, Piotr O., sąsiad z kamienicy, i Tomasz M., przyjaciel Bartosza W.
Cała trójka zgodnie stwierdziła, że Katarzyna i Bartłomiej to ludzie bardzo kulturalni, spokojni i uśmiechnięci, a z ich mieszkania nigdy nie słychać było niepokojących odgłosów. Impreza zdarzyła się tylko raz...
Przypomnijmy, że mama Madzi poza zabójstwem oskarżona jest także o zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz tworzenie fałszywych dowodów, by skierować postępowanie przeciwko innej osobie, za co grozi jej dożywocie.