Mama Roberta Lewandowskiego jest w związku. Partner nie zna się na futbolu
Mama Roberta Lewandowskiego, Iwona (63 l.), 15 lat swojego wdowieństwa poświęciła dzieciom. Dopiero, gdy zyskała pewność, że podążają właściwą drogą i oboje pozakładali rodziny, uznała, że może zająć się też trochę sobą. Od dwóch lat jest szczęśliwie zakochana. Jej wybranek, ceniony rzeźbiarz, nie ma pojęcia o piłce nożnej.
Robert Lewandowski wychowywał się w rodzinie sportowców. Jego mama, Iwona Lewandowska ma za sobą karierę siatkarską, a ojciec Krzysztof był utytułowanym judoką. Zmarł w 2005 roku w wyniku komplikacji. Przyszły gwiazdor piłki nożnej miał wtedy zaledwie 16 lat.
Iwona Lewandowska w poruszającym wywiadzie dla „Vivy” wspominała, że mąż jeszcze przed operacją, próbując rozładować napięcie czarnym humorem, żartował, że po jego śmierci powinna jak najszybciej ułożyć sobie życie i planował menu na swoją stypę.
Kilka dni później już nie żył. Dla Iwony Lewandowskiej i dzieci: Mileny i dorastającego Roberta, który był blisko związany z ojcem, był to ogromny cios.
Przez 15 lat po śmierci męża, mama Roberta nawet nie chciała słyszeć o nowym związku. Podobno syn, córka i synowa próbowali nawet pomóc szczęściu, zabierając mamę Roberta na wszelkiego rodzaju przyjęcia i gale w nadziei, że pozna kogoś interesującego. Jednak to nie dzięki ich interwencji, lecz imprezie zorganizowanej przez przyjaciółkę, rzeczywiście poznała…
Od dwóch lat jest w szczęśliwym związku, a zaskoczeniem może być jedynie to, że kobieta – sportsmenka, otoczona sportowcami, wybrała mężczyznę z zupełnie innego świata. Jej partner, Jacek Zwoniarski jest cenionym rzeźbiarzem i nie ma pojęcia o piłce nożnej.
To znaczy nie miał, bo Iwona Lewandowska za punkt honoru postawiła sobie podciągniecie ukochanego w tej dziedzinie. Jak ujawnia w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”:
"Po 15 latach spotkałam fantastycznego człowieka. Ujął mnie tym, że choć wiedział, że jest taki piłkarz jak Robert Lewandowski, to nie miał pojęcia, gdzie gra. Jacek to artysta. Jest rzeźbiarzem, urządza ogrody, ma wiele pasji, ale nie ma wśród nich piłki nożnej. Dopiero przy mnie uczy się futbolu".
Chyba jednak nie zainteresował się nim na tyle, by towarzyszyć Iwonie Lewandowskiej na mundialu w Katarze. Ona jednak nie sprawia wrażenia zmartwionej jego nieobecnością. Świetnie bawi się w towarzystwie córki i synowej.
Zobacz też:
Chciała by Robert Lewandowski był... siatkarzem. Iwona Lewandowska wie, jak wychować sportowca
Iwona Lewandowska przewidziała sukces syna? O transferze do Barcelony wiedziała już... 20 lat temu!
Iwona Lewandowska kibicuje Robertowi w Katarze. Tak spędza czas wolny
