Mandaryna: "To nie plagiat!"
Niebawem powinien wyjść najnowszy krążek Marty Wiśniewskiej. I zaczęło się od skandalu... Artystka broni się przed zarzutami plagiatu. Uważa, że jej najnowszy "Heaven" nie jest kopią piosenki Madonny "Jump".
Singiel "Heaven", który ma promować płytę, łudząco przypomina jeden z największych przebojów
królowej światowego popu. A co na to sama Mandaryna?
"Ja wiem, czy zaczęło się od skandalu? Nie. Myślę, że nie" - odpiera. "Ludzie jak mają się do czegoś doczepić, to się doczepią" - twierdzi Marta.
Wokalistka uważa, że nie ma mowy o jakimkolwiek kopiowaniu. "Gdyby rytmy podobnych piosenek były plagiatami, to mielibyśmy same procesy" - zaznacza.
Mandaryna twierdzi, że jej fani czekają na nową płytę, tak samo jak ona sama. "Na krążku będzie dużo mojego serca. To trochę rozliczenie z tymi latami, które były zostawione na różne przemyślenia" - uśmiecha się Marta.
Plagiat czy nie - ileż korzyści z tego oskarżenia! Teraz każdy będzie chciał posłuchać singla i przekonać się na własne uszy, jak bardzo jest podobny do utworu Madonny.