Reklama
Reklama

Marcela Koterska wreszcie pokazała suknię ślubną. Kreacja zapiera dech

Marcela Koterska (31 l.) czasem spotykała się za zarzutem, że mogłaby mieć lepsze wyczucie w zakresie budowania życia prywatnego, jednak ostatnio raczej nikt nie posądza jej o kiepskie wyczucie modowe. Swój gust potwierdziła wyborem sukni ślubnej, z której całościową prezentacją zwlekała do wczoraj. Warto było czekać. Ze zdjęcia zamieszczonego na Instagramie wynika, że modelka w dniu ślubu wyglądała olśniewająco.

Marcela Leszczak, odkąd 10 lat temu zgłosiła się na casting do 3. edycji programu „Top Model”, przeszła wiele metamorfoz. W trakcie programu stawiała na naturalny wizerunek, jednak po zakończeniu nagrań przeżyła fascynację sztucznymi rzęsami, hybrydowymi paznokciami i doczepianymi włosami. Z czasem jednak znów przekonała się do naturalności. Jak wyznała na Instagramie w 2017 roku:

Reklama

„Już nikt mi nie powie, że jestem sztuczna! Zdjęłam rzęsy, paznokcie u stóp i u rąk, miałam hybrydy, zdjęłam nawet aparat z zębów”. 

Mimo jej zapewnień, nie zabrakło osób przekonanych, że niektóre zmiany zostały z nią na dłużej, jak na przykład wypełniacz w ustach. 

Marcela Koterska pokazała suknię ślubną

Z biegiem czasu Marcela wypracowała własny styl, który wprawdzie nie awansował jej do rangi ikony mody, ale też nie obfituje we wpadki. 

Trudno się dziwić, że gdy media obiegła informacja o ślubie Marceli z tatą jej synka, Miśkiem Koterskim, oczekiwania wobec sukni, jaką wybrała na tę okazję finalistka 3. edycji „Top Model” były ogromne.

Marcela przez jakiś czas przekomarzała się z fanami, zamieszczając zdjęcia fragmentów ślubnej kreacji lub filmiki, na których trudno było dostrzec detale. Wreszcie wczoraj pokazała na Instagramie zdjęcie z plaży na Florydzie, gdzie przysięgli sobie z Miśkiem wieczną miłość. Dopiero na tym zdjęciu dokładnie widać, jaką suknię wybrała Marcela. 

Marcela i Michał Koterscy tajemnicę trzymali do końca

Trzeba przyznać, że warto było czekać. Koronkowa, biała kreacja o kunsztownym kroju dosłownie zapiera dech. 

Przy okazji wyszło na jaw, gdzie Koterscy postanowili rozpocząć nową drogę życia. Z podpisu na Instagramie Marceli wynika, że wybrali plażę Key West, miasta położonego nad Cieśniną Florydzką. W podróż poślubną udali się zaś do Cancun, gdzie zamieszkali  w hotelu należącym do luksusowej sieci. 

Ceny za noc w styczniu zaczynają się od 3500 złotych, bez śniadania, ale za to z widokiem. 

Marceli i Miśkowi udało się zaskoczyć wszystkich swoim ślubem. Zawarli go akurat w chwili, gdy wydawało się, że pozostaną wiecznymi narzeczonymi. 

Zresztą podwójnymi, bo zaręczali się już dwukrotnie. Pierwszy pierścionek zaręczynowy Marcela otrzymała po 26 dniach znajomości. Jak wtedy ujawnił Koterski na Instagramie, oświadczył się Marceli w kopalni soli w Wieliczce.

Marcela Leszczak i Michał Koterski zaręczyli się dwa razy w tym samym miejscu

Kolejnym pierścionkiem modelka pochwaliła się na początku stycznia 2022 roku. Jak skomentowała wtedy filozoficznie na Instagramie:

"Czy ktoś powiedział, że dwa razy nie można?" 

Jak potem ujawnił Koterski, też na Instagramie, drugie oświadczyny nastąpiły w tym samym miejscu, co pierwsze. Jak wspominał aktor, była to bardzo wzruszająca chwila:

„Zobaczyłem parę zwiedzająca z małym synkiem i pomyślałem sobie jak to będzie pięknie móc kiedyś przyjechać z naszym dzieckiem i opowiedzieć mu ze tutaj Tata zaręczył się z Mamą”. 

I kiedy wszyscy już nabrali podejrzeń, że plany ślubne nigdy nie doczekają się realizacji, okazało się, że już jest po...

Zobacz też:

Leszczak dopiero co wzięła ślub. Podjęła ważną decyzję

Takie obrączki wybrali Michał Koterski i Marcela Leszczak. Cena zaskakuje

Michał Koterski i Marcela Leszczak już po ślubie. To zdjęcie mówi wszystko

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marcela Leszczak | Michał Koterski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy