Marcelina Zawadzka zaręczona? Na jej palcu lśni pierścionek z ogromnym kamieniem
Marcelina Zawadzka wiele razy podkreślała, że nie miała szczęścia w miłości. Na szczęście w jej życiu pojawić się Max Gloeckner, dla którego serce modelki i prowadzącej program "Farma" zabiło mocniej. Para jest ze sobą od jakiegoś czasu i wygląda na to, że związek przeszedł na kolejny etap. Na Instastory gwiazdy Polsatu internauci zauważyli potężny kamień w pierścionku. Akurat na prawej ręce, akurat na palcu serdecznym! Niedługo ogłoszą zaręczyny?
Ciężko uwierzyć, że Marcelina Zawadzka, była Miss Polonia miała problemy uczuciowe. Na szczęście w 2021 roku Marcelina tworzy szczęśliwy związek z Maxem Gloecknerem. Czyżby ich związek przeszedł na kolejny etap?
Na palcu prezenterki Polsatu fani mogli zauważyć pierścionek z ogromnym kamieniem. Czy Marcelina i Max właśnie się zaręczyli? Fani są podzieleni!
"Przez wiele lat nie umiałam się zakochać albo się zakochiwałam, ale miałam złamane serce. (...) W tym momencie jestem pewna swoich uczuć. To jest dla mnie niesamowite - być pewną swoich uczuć. (...) Czuję duży spokój i poczucie bezpieczeństwa. Ani razu nie byłam o niego zazdrosna, nie daje mi powodów" - mówiła Marcelina w jednym z wywiadów.
Marcelina i Max są obecnie w podróży po Stanach Zjednoczonych. Influencerka była już w Miami, Los Angeles, Orlando i Arizonie. To właśnie w Orlando Marcelina nagrała Instastory, na którym widać pierścionek z potężnym kamieniem!
Łatwo było się domyślić, że obserwujący modelkę od razu pomyślą o zaręczynach. W końcu pierścionek znajduje się na prawej ręce i na palcu serdecznym! Nagranie wywołało wiele emocji, ale para na razie nie ujawnia, czy jest to prawda. Wiadomo jednak, że Marcelina Zawadzka myśli powoli o założeniu rodziny, a jej koleżanka, Paulina Krupińska poradziła jej, aby podróżowała przed macierzyństwem, ile się da - później na to nie będzie czasu.
Parę też przyłapano na początku tego roku u jubilera, podczas wybierania... pierścionka. Czyżby to był ten, który wówczas wybrali? Modelka wyznała w jednym z wywiadów, że chciałaby, aby zaręczyny miały element zaskoczenia.
"On jest romantykiem, on jest turbo romantyczny i pewnie chciałby to zrobić z jakimiś fajerwerkami" - zdradziła Marcelina Zawadzka dla Pomponika.
Wierząc Marcelinie, że Max jest prawdziwym romantykiem, możemy tylko gratulować i cieszyć się wspólną miłością!
Zobacz też:
Zawadzka powiększy rodzinę? Jej przyjaciółka wyznała prawdę!
Marcelina Zawadzka zaskoczyła szczerym wyznaniem o pracy w TVP. Wyłożyła kawę na ławę!
Marcelina Zawadzka zdradziła swój sekret. Tej części ciała wstydziła się najbardziej
Tajemniczy obiekt pod Szczecinkiem. Wiemy, czym jest znalezisko. Mamy oświadczenie MON