Marcin Bosak i Maria Dębska zdecydują się na ważny krok?! Co na to dzieci aktora?!
Ich miłość kwitnie. Nie unikają publicznego okazywania sobie czułości, a od niedawna snują poważne plany na przyszłość... Marcin Bosak (39 l.) w końcu chce odciąć się od przeszłości i założyć nową rodzinę. Ciekawe, co na to jego dzieci z poprzedniego związku?
"Tak, jestem szczęśliwa, zakochana i nic na temat więcej nie powiem" - ucięła Maria Dębska (26 l.), zapytana przez dziennikarzy o swój związek z Marcinem Bosakiem.
Choć oboje milczą na ten temat, już nie ukrywają swojego uczucia. Początkowo woleli pozostać w cieniu, bo gdy zaczęli romansować, aktor miał rodzinę. Do momentu poznania Marii był związany z Moniką Pikułą, z którą ma dwójkę dzieci.
Kiedy paparazzi uwiecznili jego gorące pocałunki z Marią w jednej ze stołecznych restauracji, nie mogło obyć się bez skandalu... Poznali się dwa lata temu w warszawskim Teatrze Studio podczas prób do spektaklu "Ripley pod ziemią".
On grał tytułową rolę, ona wcielała się w jego żonę. Wspólna praca, wiele godzin spędzanych razem sprawiły, że stali się sobie bardzo bliscy, a ich znajomość zaczęła wykraczać poza zawodowe obowiązki. Marcinowi bardzo zaimponowała Maria, która mimo młodego wieku miała już na koncie zawodowe sukcesy.
Jej dobra passa trwa do dzisiaj - ostatnio Dębska zagrała jedną z głównych ról w filmie "Zabawa, zabawa", wyreżyserowanym przez Kingę Dębską, prywatnie mamę aktorki, która zawsze ją wspiera. Tak było również wtedy, gdy zaczęła spotykać się z Marcinem.
"Mama go lubi i ceni. Ucieszyła się, że w końcu jestem zakochana, bo po pierwszym związku długo byłam sama" - zdradziła Maria niedawno.
Reżyserka nie komentowała tego, że Bosak przez piętnaście lat był w związku z Moniką, którą poznał na pierwszym roku studiów aktorskich. Doczekali się dwóch synów - Władka (11 l.) i Jasia (7 l.). Uchodzili za idealną parę, mimo że nigdy nie zdecydowali się na ślub.
"Choć dostałam od Marcina niejeden pierścionek, nie sformalizowaliśmy naszego związku. Nie jesteśmy przeciwnikami ślubów, tak się po prostu ułożyło" - wyznała Monika w jednym z wywiadów.
Bosak zawsze bardzo kibicował partnerce w jej karierze aktorskiej.
"Chodzę na wszystkie jej premiery i jestem zazdrosny, gdy dostaje kwiaty od teatralnych wielbicieli. Nie, żeby mnie to dziwiło. Jest bardzo atrakcyjna. Pocieszam się, że moja zazdrość to nic złego, świadczy tylko o tym, że nasz związek jest w dobrej kondycji" - mówił w wywiadzie dla magazynu "Pani" w 2014 r.
Przy takim mężczyźnie Monika czuła się bezpiecznie.
"Jak się rozglądam dookoła, to zastanawiam się, czy aby nie za długo jest za dobrze. Z drugiej strony mam przy sobie mądrego faceta, któremu ufam, więc co miałoby pójść źle?" - zastanawiała się.
Tymczasem nowe zauroczenie Marcina okazało się na tyle silne, że nie udało mu się uratować związku z matką swoich dzieci. Aktor, który jest bardzo zaangażowanym tatą, zdołał ułożyć sobie stosunki z byłą partnerką. Mają przecież wspólny cel - wychowanie synów.
Ale równocześnie Marcin chce spokojnie skupić się na związku z Marią. Jak mówią znajomi pary, jest w niej bardzo zakochany i planuje oświadczyny. Chce poprosić ukochaną o rękę jeszcze w tym roku. Być może będzie to maj, bo wtedy Dębska obchodzi urodziny. Wie, że mama Marysi bardzo czeka na wnuka, ale ona sama nie zamierza robić planów.
"Na razie chcę pracować, mam co robić i jest mi z tym dobrze. A z drugiej strony chciałabym kiedyś być mamą. Może samo przyjdzie znienacka" - zastanawia się aktorka.
***
Zobacz Więcej materiałów wideo: