Marcin Bosak przyznał się do choroby. Dopiero teraz o niej opowiedział
Marcin Bosak wyjawił, że zmagał się z depresją. Aktor został ambasadorem akcji „Twarze depresji” i po raz pierwszy zdobył się na publiczne wyznanie na temat choroby. W wywiadzie opowiedział m.in. o objawach, jakie miał.
Marcin Bosak w ostatnich miesiącach dość często pojawiał się na okładkach kolorowych gazet. Miało to związek z doniesieniami na temat kryzysu w jego małżeństwie z Marią Dębską, które ponoć od dawna istnieje tylko na papierze.
Jak wielokrotnie donosiły media, aktorzy mieli rozstać się tuż po ślubie, a obecnie niewiele chcą mieć ze sobą wspólnego. Oni sami powstrzymywali się od komentarza w tej sprawie, jednak fakt, iż nie przestali pojawiać się razem na imprezach branżowych i wspominać o sobie w wywiadach mówi wiele.
Okazuje się, że rzekome problemy małżeńskie to nie jedyne, jakie trapiły w ostatnim czasie Marcina Bosaka. Aktor właśnie wyjawił, że zmagał się z depresją, która odebrała mu chęci do życia.
Marcin Bosak został ambasadorem kampanii "Twarze depresji" i udzielił wywiadu, w którym po raz pierwszy opowiedział o chorobie. Jak wyglądały u niego początki?
Jak sam przyznał, początkowo wstydził się udać po pomoc do specjalisty. Uważał bowiem, że jako mężczyzna powinien umieć sam poradzić sobie z problemem.
Ale to nie wszystko. Marcin Bosak wspomniał również o innej groźnej chorobie, na którą zapadł w przeszłości. Mowa o nowotworze rdzeniowo-kręgowym. Aktor ukrywał, że jest chory przed bliskimi, by ich nie martwić. To niestety kumulowało stres, który odbił się później na jego zdrowiu.
Na szczęście przemógł się i w porę udał się do specjalisty, który pomógł mu uporać się z depresją. W tej walce mógł liczyć także na wsparcie swojej siostry, Anny Bosak. Jak sam przyznał, to właśnie ona była dla niego największym wsparciem.
Życzymy dużo zdrowia!
Zobacz też:
Tomasz Komenda rozstał się z partnerką