Reklama
Reklama

Marcin Gortat i jego niezwykły gest! Koszykarz uratował małego chłopca!

Marcin Gortat (32 l.) to nie tylko wybitny sportowiec, ale przede wszystkim dobry człowiek. Potwierdza to jego ostatni gest, dzięki któremu uda się uratować zdrowie małego Antosia!

Marcin Gortat od zawsze powtarzał, że kocha pomagać potrzebującym osobom. Nie są to jednak puste słowa. Za tymi deklaracjami idą również piękne czyny, o których powinno się pisać jak najwięcej.

Ostatni z nich poruszył serca wielu Polaków. Okazało się bowiem, że Gortat jednym kliknięciem myszy uratował zdrowie małego Antosia i dał nadzieję jego rodzicom na to, że ich synek będzie się normalnie rozwijał.

Koszykarz znalazł bowiem w internecie stronę, na której zbierano pieniądze na szereg operacji dla chłopca, u którego wykryto artogrypozę. Przez to schorzenie Antek nie mógł chodzić z powodu upośledzenia mięśni kończyn i kręgosłupa.

Reklama

Niezbędny był szereg operacji, które wyceniono na 160 tysięcy złotych. Niestety, rodzice chłopca nie byli w stanie uzbierać tak ogromnej kwoty samodzielnie. Dlatego zwrócili się do znanych osób oraz zamieścili w internecie informacje na temat swojego problemu.

Traf chciał, że Marcin Gortat dotarł do ich apelu. Gdy sportowiec zobaczył, że na leczenie chłopca brakuje jeszcze 125 tysięcy złotych, bez zastanowienia przelał całą kwotę. Koszykarz ogłosił to na Twitterze, gdzie okrzyknięto go prawdziwym mistrzem!

Rodzice chłopca nie kryją wzruszenia. Dzięki wsparciu Gortata ich syn ma szansę kiedyś samodzielnie stanąć na nogach. Portal "TVN 24" podaje, że mama Antosia w pierwszej chwili nie wiedziała, kim jest Marcin Gortat. Kobieta była też pewna, że kwota, którą przelał, to 125 zł, a nie 125 tysięcy złotych!

Jesteśmy pod wrażeniem tego, co zrobił Marcin. Oby więcej takich sportowców!

(TVN24 / x-news)


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marcin Gortat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy