Marcin Hakiel i Dominika wyjawili imię syna. Już zdążyli skwitować reakcję internautów. "Przesada"
Marcin Hakiel i Dominika kończą ten rok razem z maluchem. Od pewnego czasu zapowiadali, że nadejdzie moment, gdy zdradzą jego imię. To właśnie się stało. Dominika przekazała, jak się nazywa jej pierwszy syn. Niektórych informacja bardzo zaskoczyła...
Marcin Hakiel i Dominika Serowska z pewnością mogą powiedzieć, że ten rok należał do nich. Ich związek od miesięcy budzi wielkie emocje, a informacja o wyczekiwanym dziecku sprawiła, że grupa wiernych odbiorców tylko się powiększyła. Teraz Dominika wyjawiła nawet, jak nazywa się synek.
"Romeo" - napisała na Instagramie i dodała #hakielek.
Większość obserwatorów podsumowała ten wybór słowami zachwytu. Tylko niektórzy uznali, że imię jest zaskakujące i może być... przesadą.
"(...) Trochę przesada z tymi imionami" - pojawił się m.in. taki komentarz.
Dominika postanowiła szybko odpowiedzieć: "dla mnie przesada jest wtedy, kiedy zaczyna się przeciętność".
Co ciekawe, wcześniej zakochani zastanawiali się nad imieniem Radzimir. Ponieważ głośno o tym mówili, tak właśnie odebrano ich udostępniony po porodzie komunikat.
"RH #grateful #wdzieczny" - podpisał ówczesną publikację Marcin Hakiel, a Dominika w komentarzu dodała, że te wieści stanowią "najlepszy prezent na święta i na całe życie".
Dominika na Instagramie należy do tych influencerek, które otwarcie mówią o swoim życiu. Można więc założyć, że to nie koniec publikacji dotyczących syna.
Również w sprawie porodu nie ograniczała się do krótkich komunikatów i wystosowała oficjalnie podziękowania.
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować całemu sztabowi medycznemu (...), a w szczególności pani położnej za profesjonalną opiekę, zaangażowanie, ale przede wszystkim serce i ciepło oraz pełną dyskrecję, na jaką mogliśmy liczyć" - napisała w sieci.
Coraz więcej gwiazd kibicuje Marcinowi i życzy mu wszystkiego, co najlepsze. Do dobrych życzeń swoje trzy grosze dorzuciła Paulina Smaszcz, która nie kryła zachwytów nad związkiem tancerza.
"Kibicuję panu Marcinowi i pani Dominice, bo naprawdę wydają się bardzo ciekawym, interesującym, dobrym, spełniającym się związkiem. On wie, że gdyby potrzebował, to 24 godziny na dobę może na mnie liczyć" - zadeklarowała otwarcie w lipcowej rozmowie z magazynem Party.
Czytaj też:
Znienacka ukochana Hakiela oficjalnie ogłosiła w sieci. Uwagę zwraca jeden detal
Smaszcz skomentowała post Hakiela i Dominiki. Doczekała się odpowiedzi