Marcin Hakiel już nie rozpacza po Cichopek. Wymowne zdjęcie z kobietami. "W końcu wolność"
Wygląda na to, że Marcin Hakiel na dobre rozpoczął nowy etap w życiu. Dowodem na to może być chociażby jego najnowsze zdjęcie na Instagramie, na którym otoczony jest wianuszkiem kobiet. "Jedne drzwi się zamknęły, ale następne, zapraszają do wejścia" - skomentował jeden z fanów męża Cichopek.
Marcin Hakiel i Kasia Cichopek rozstali się po 17 latach wspólnego życia. Było to sporym zaskoczeniem, bo nic nie wskazywało na taki finał. Ponoć nawet najbliżsi nie wiedzieli, że kryzys jest aż tak poważny.
"Mamy cudowne dzieci i ze względu na nie, prosimy o uszanowanie naszej i ich prywatności. Jest to jedyne nasze oświadczenie w tej kwestii i nie będziemy tego komentować" - pisali we wspólnym oświadczeniu.
Szybko tabloidy zaczęły drążyć, co było powodem rozstania. Najpierw mówiło się, że to Hakiel coraz gorzej znosił kolejne sukcesy żony, która na nowo stała się czołową gwiazdą TVP.
Potem "Na Żywo" poinformowało, że Kasia mocno zbliżyła się do Maćka Kurzajewskiego i połączyło ich "coś więcej niż tylko praca".
Sami zainteresowani milczą jak zaklęci. Media jednak śledzą każdy ich ruch. Ostatnio "Rewia" informowała, że nawet widziała Kasię pod domem Kurzajewskiego.
Czy to z tego powodu Hakiel postanowił udowodnić, że i on nie narzeka na brak towarzystwa? Na swoim Instagramie zamieścił bowiem zdjęcie, na którym otoczony jest wianuszkiem pięknych kobiet.
Tancerze napisał, że to spotkanie zarządu i otagował swoją szkołę tańca. Jednak uwagę zwracał też jego szeroki uśmiech, który wyrażał więcej niż tysiąc słów.
Zauważyli to też fani, którzy nie szczędzili mu cennych rad i miłych słów..
"No i gitara! Jedne drzwi się zamknęły, ale następne, zapraszają do wejścia", "Powodzenia chłopie! Jeszcze będzie pięknie", "W końcu wolność", "Ładnie ci w tych dziewczynach", "Fajnie widzieć na Pana twarzy uśmiech" - pisali internauci.
Myślicie, że Cichopek chociaż "polajkuje"?
Zobacz też:
Andrzej Saramonowicz kupił masło za 17 złotych! Gwiazdy publikują "paragony grozy"
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!
Masakra w Buczy. Ołena Zełenska: tam mieszkały młode rodziny z dziećmi