Reklama
Reklama

Marcin Hakiel milczy jak zaklęty. Wybrał inną taktykę niż Paulina Smaszcz?

Marcin Hakiel (39 l.) w odróżnieniu od byłej żony Macieja Kurzajewskiego (49 l.) powstrzymuje się od komentowania romansu pary prowadzących "Pytanie na śniadanie". Teraz wyszło na jaw, dlaczego tancerz milczy. Ma ku temu ważny powód.

Marcin Hakiel wciąż milczy

Od rozwodu Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela nie upłynęły jeszcze dwa miesiące, a w życiu obojga nastąpiła prawdziwa rewolucja. Celebrytka korzysta z życia u boku Macieja Kurzajewskiego, a u boku tancerza niedawno pojawiła się nowa kobieta. Nie jest tajemnicą, że główną przyczyną rozpadu małżeństwa Katarzyny Cichopek z Marcinem Hakielem był romans celebrytki z Maciejem Kurzajewskim. Choć oboje przez wiele miesięcy nie chcieli potwierdzić, że łączy ich uczucie, w końcu prawda wyszła na jaw. Do szczerości pośrednio zmusiła ich Paulina Smaszcz, która publikując w sieci zjadliwe komentarze dała internautom do zrozumienia, że Katarzyna Cichopek świętuje w Izraelu swoje 40. urodziny wraz z jej byłym mężem.

Reklama

W miniony piątek Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski nareszcie publicznie potwierdzili, że są parą. Niestety ich radość przyćmiły kolejne niemiłe wpisy autorstwa byłej żony prezentera. Paulina Smaszcz nazwała Kurzajewskiego kłamcą i oświadczyła, że nie poinformował swoich dzieci, dokąd tak naprawdę wyjeżdża. Jego synowie nie wiedzieli, że ojciec wybiera się na romantyczny wypad w towarzystwie swojej nowej ukochanej. 

"Kasiu, zapytaj Maćka, co zorganizował dla mnie jako matki swoich dzieci na moje 40. urodziny. Odpowiedź brzmi: NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko, proszę, bo KŁAMCY tak szybko się nie zmieniają. Zapytaj też, co powiedział swoim synom, dlaczego jest teraz w Izraelu. Mimo wszystko spędzaj swoje urodziny wspaniale" - pisała rozżalona Paulina Smaszcz. 

W odróżnieniu od Pauliny Smaszcz, Marcin Hakiel ani słowem nie odniósł się do romansu byłej żony z Maciejem Kurzajewskim. Z czego wynika jego powściągliwość?

Marcin Hakiel milczy jak zaklęty

Marcin Hakiel po rozstaniu z Katarzyną Cichopek zaskarbił sobie sympatię internautów. Ludzie bardzo współczuli mu trudnej sytuacji i zawsze mógł znaleźć w nich oparcie. Wielu ludzi o zranionych sercach solidaryzowało się z tancerzem i pocieszało zapewniając, że wkrótce wszystko co złe odejdzie w zapomnienie.

Gdy ostatnimi czasy afera przybrała na sile, Marcin Hakiel wraz z nową partnerką i dziećmi postanowił uciec od zgiełku do Zakopanego. W otoczeniu gór były mąż Katarzyny Cichopek mógł chociaż na chwilę zapomnieć o medialnej burzy. 

Jak dotąd tancerz milczy jak zaklęty. Ani jednym słowem nie skomentował ujawnienia przez Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego prawdy na temat ich relacji. Nawet z opisów jego instagramowych zdjęć nie sposób wyczytać, jaki nastrój obecnie mu towarzyszy. Okazuje się, że Marcin Hakiel ma swoje powody, aby postępować w ten sposób. Z doniesień serwisu "Jastrząb Post" wynika, że obecna dziewczyna tancerza prosiła go, aby nie angażował się w internetowe przepychanki.

"Nowa dziewczyna Marcina ceni sobie spokój, dlatego nie pokazał jej w pełnej okazałości. Ceni sobie kontakty i nie unika relacji z Kasią, która jest dobra. [...] Ona nie chce życia w skandalach. Ona go tonuje, on ją rozumie. Chociaż chciałby czasem zabrać głos, to nie robi tego dla niej. Za bardzo ceni sobie tę miłość" - donosi anonimowe źródło, cytowane przez "Jastrząb Post". 

Trzeba przyznać, że Marcin Hakiel ma klasę. 

Zobacz też:

Małgorzata Tomaszewska i Olek Sikora solidaryzują się z Cichopek i Kurzajewskim. Niezwykły gest

Manuela Gretkowska szydzi z afery w TVP. Najpierw Cichopek i Kurzajewski, a teraz Tusk i Kurski

Anna Lewandowska udziela łóżkowych wskazówek. Co jej zdaniem warto udoskonalić?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama