Marcin Hakiel mówi wprost o powrocie do "Tańca z gwiazdami". Nie pozwala mu na to jedna rzecz
Marcin Hakiel zasłynął w świecie polskiego show-biznesu jako jeden z tancerzy "Tańca z gwiazdami". Ostatnio jednak jego medialna kariera nieco wyhamowała. Czy mimo tego 41-latek planuje wrócić do show-biznesu? Okazuje się, że jedna rzecz stoi mu na przeszkodzie.
Marcin Hakiel przechodzi ostatnio wyjątkowo intensywny okres w życiu prywatnym. Słynny tancerz, którego można było oglądać w kilku edycjach "Tańca z gwiazdami" nareszcie odnalazł drugą połówkę.
Chociaż początkowo chronił swoją relację przed mediami, z czasem coraz częściej zaczął pokazywać się z wybranką na branżowych imprezach. Dzisiaj choreograf wraz z Dominiką Serowską tworzy jedną z najpopularniejszych par show-biznesu.
Zakochani niedawno powitali na świecie swoją pierwszą wspólną pociechę. 41-latek chwilę po narodzinach Romea przyznał, że zaczął myśleć o... kolejnym dziecku.
"Dziecko jest takim dopełnieniem każdej relacji i czymś takim naturalnym. Dla mnie to było w pewnym momencie naturalne, że jak nam się dobrze układało, chcieliśmy być razem, to zaproponowałem Dominice: Może zróbmy sobie potomka. Dla mnie to jest taki sens życia, jak wracam z pracy i mam pełny dom" - zdradził w "Dzień Dobry TVN".
Chociaż w życiu prywatnym Marcin Hakiel notuje ostatnio same sukcesy, jego medialna kariera nieco wyhamowała. Fani zastanawiają się, czy jest szansa, by wybranek Dominiki Serowskiej pojawił się jeszcze w najsłynniejszym polskim tanecznym show, czyli "TzG"?
Okazuje się, że celebryta bardzo dobrze wspomina rywalizację o Kryształową Kulę i nie mówi "nie". Szczególnie interesowałaby go nie rola tancerza, ale... jurora.
Nie chodzi jednak o znudzenie popisami na parkiecie, ale metrykę.
"Mam swój PESEL, znam swoje ograniczenia (...) jestem takim tancerzem starej daty. Najbardziej bym chciał jako juror, bo mam już trochę lat" - mówił w rozmowie z Żurnalistą.
Chociaż obecnie gwiazdor nie pojawia się w telewizyjnym show, wciąż jest aktywny zawodowo - prowadzi sieć szkół i sam nazywa się "tanecznym przedsiębiorcom".
Póki co nie zapowiada się, by w "Tańcu z gwiazdami" doszło do zmiany składu sędziowskiego, w zwiazku z czym Marcin Hakiel pozostaje otwarty na propozycje, jednak nie skupia się na swoim biznesie.
"Nie było takiej propozycji (...). Ja mam swoje rzeczy i sobie je robię" - wyznał dziennikarzom serwisu Party.
Zobacz też:
Dominika Serowska mówiła ostro o Hakielu, a teraz to. Koniec milczenia
Marcin Hakiel i Dominika Serowska wezmą ślub? Mówią o tym wprost
Wieści z domu Hakiela i Dominiki dotarły w ostatniej chwili. Były mąż Cichopek dokonał "cudu"