Marcin Mroczek i jego ukochana podjęli ważną decyzję. "Widać, że bez dzieci, całkiem inne twarze"
Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz są małżeństwem 10 lat. Zakochani doczekali się dwóch synów. Aktor znany jest z tego, że chętnie opisuje swoje życie prywatne w mediach. Niedawno w social mediach poinformował, że wraz z ukochaną zdecydował się na radykalne rozwiązanie. Nie do wiary, o co chodzi.
Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz to jedna z najbardziej zgranych par w polskim show-biznesie. Małżeństwo doczekało się dwójki dzieci, które zgodnie wychowuje. Okazuje się jednak, że nawet taka para musi czasem odpocząć od pociech. Marcini jego żona Marlena zdecydowali się na radykalne rozwiązanie! Pojechali na wakacje bez synów.
Zobacz też: Marcin Mroczek odkrył potęgę modlitwy. "Odmawiam ją każdego dnia"
Marcin i Marlena od lat tworzą zgrany duet. Małżeństwo w swoich social mediach chętnie publikuje zdjęcia oraz nagrania, na których prezentuje swoją codzienność. Niedawno obchodzili 10. rocznicę ślubu. Okazuje się, że para zdecydowała się na wyjazd tylko we dwoje.
"Wyruszamy odkrywać nowe miejsca. Tym razem bez dzieci świętując naszą 10 rocznicę ślubu. Jakoś udało się dotrwać, choć kosztowało mnie to trochę siwych włosów. Kto obserwuje @marlmurano to wie. Jedziemy znowu poczuć się jak w narzeczeństwie..." - napisał w sieci Marcin.
Oczywiście nie obyło się bez komentarzy fanów pary. Większość była zachwycona ich wspólnym zdjęciem i pomysłem na "urlop bez dzieci".
"Gratulacje! Udanej wycieczki"
"Nie ważne gdzie, a ważne z kim. Wszystkiego najlepszego"
"Widać, że bez dzieci, całkiem inne twarze"
Marlena Muranowicz jest menagerką Marcina, kobieta prowadzi także agencję hostess, które można spotkać na wielu wydarzeniach z udziałem celebrytów. Muranowicz jest również bardzo aktywna w social mediach. Marlenę niezbyt często można ją spotkać na ściankach, nawet jeśli w wydarzeniach bierze udział jej ukochany mąż.
"W sumie chyba lubi swoją prywatność, swoją anonimowość. Dba o to, aby tak pozostało. Ja to szanuję i też jej nie ciągam na ścianki. Nam chyba jest tak najlepiej" - mówił Marcin w rozmowie z dziennikarzami jastrzabpost.pl.
Zobacz też:
Marcin Mroczek podpadł żonie! Tego może mu nie wybaczyć!