Marcin Mroczek odkrył potęgę modlitwy. "Odmawiam ją każdego dnia"
Marcin Mroczek pochodzi z religijnej rodziny, jednak po przeprowadzce do Warszawy, na początku kariery, wartości wpojone w domu trochę wyleciały mu z głowy. Na szczęście to już przeszłość…
Marcin Mroczek nigdy nie ukrywał, że religia odgrywa ważną rolę w jego życiu. Był wprawdzie okres, gdy nie miał za bardzo czasu na pielęgnowanie wiary, ale latem 2015 roku zebrał się w sobie i wyruszył na planowaną od lat pielgrzymkę na Jasną Górę. Jak chwalił się wtedy na Facebooku, idzie w grupie zielonej, z salwatorianami, pokonując średnio dystans 40 kilometrów dziennie.
Od tamtej pory nie ma trudności z godzeniem wszystkich aspektów swojego życia w taki sposób, by dla duchowości znalazło się należne miejsce. Żona Marcina, Marlena, podziela jego religijność, a dwóch synów, pięcioletniego Ignacego i czteroletniego Kacpra wychowują w wierze katolickiej.
Co niedziela całą rodziną chodzą na msze, chociaż, jak ujawnia aktor, nie zawsze tak było. Był czas, gdy wydawało mu się, że są ważniejsze sprawy. Jak wspominał w rozmowie z magazynem „Fronda”:
Odkąd jednak Marcin odnalazł Boga na nowo, zweryfikował swoje priorytety. Jak ujawnia, nic w tym trudnego, wystarczy nabrać odrobinę wprawy:
Co wyłączyło Facebooka? Pracownicy o możliwym sabotażu
Ksiądz zwolniony ze szkoły po miesiącu. Miał molestować uczennice
***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez
znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/
Tabloid donosi: Marcin Mroczek wymodlił sobie dziecko
Katarzyna Glinka na zasłużonych wakacjach