Marcin Mroczek przeszedł nawrócenie. Maryja odmieniła jego życie
Marcin Mroczek wychował się w religijnej rodzinie. Niestety, wkrótce po zdobyciu sławy zapomniał o wartościach wyniesionych z domu. Dopiero pielgrzymka na Jasną Górę odmieniła jego serce. Aktor powrócił do Kościoła i dziś nie wyobraża sobie życia bez chrześcijaństwa.
Marcin Mroczek pochodzi z rodziny, w której religia katolicka zawsze zajmowała bardzo ważne miejsce. Rodzice aktora dbali o to, aby zarówno on, jak i jego brat bliźniak Rafał oraz siostra Agata przyswoili tradycyjne wartości.
Wszystko zmieniło się, gdy w wieku zaledwie 19 lat wraz z Rafałem wygrał casting do serialu "M jak Miłość". Od tej pory praca na planie filmowym tak zdominowała życie Marcina, że wiara zeszła na dalszy plan. Solidny zastrzyk gotówki, uroki życia w stolicy i rozpoznawalność zrobiły swoje. Mroczek wiódł typowe życie celebryty, które łączył ze studiami na Politechnice Warszawskiej.
Szczęśliwie pomimo imprezowych szaleństw, Mroczek zdołał ukończyć studia na Wydziale Inżynierii Lądowej. Kolejne sukcesy nie przynosiły mu jednak satysfakcji. Ciągle dokuczało mu oderwanie od wartości, które wpajano mu w dzieciństwie.
Gdy Marcin Mroczek doznał dotkliwego zawodu miłosnego zrozumiał, że nadszedł moment, aby zrobić coś ze swoim życiem. Za namową brata wybrał się na Jasną Górę. Podczas mszy o uzdrowienie doznał olśnienia. Na nowo pojął znaczenie wiary.
Wkrótce po powrocie na łono Kościoła, życie Marcina Mroczka zaczęło się układać. Gwiazdor poznał Marlenę Muranowicz (34 l.), z którą w lipcu 2013 roku wziął ślub. Nawrócenie aktora miało niebagatelny wpływ również na jego ukochaną. Piękna modelka pod wpływem męża również dołączyła do wspólnoty Kościoła katolickiego.
Dziś Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz są szczęśliwymi rodzicami dwójki chłopców. Ignacego i Kacpra wychowują w wierze, dzieląc się z dziećmi własnym świadectwem.
Zobacz też:
Nawałka nowym selekcjonerem polskiej reprezentacji? Ma wsparcie pięknej żony. Kim jest?
Przepowiednia na 2022 rok. Co zobaczyła Jemima Packington?
Badania: drapieżne rekiny zwiększają swój zasięg. Wszystko wzrost temperatury oceanów
