Marcin Prokop mówi o zwolnieniach!
Marcin Prokop (43 l.) postanowił zabrać głos w sprawie protestu dotyczącego wolnych mediów! Padły słowa o zwolnieniach...
Dziennikarz jest jednym z ulubionych prezenterów programów śniadaniowych. Widzowie uwielbiają go w duecie z Wellman, a sam Prokop z telewizyjnych ekranów nie schodzi od lat.
Niepokojące są więc jego słowa o zwolnieniach... Na Instagramie opublikował post, w którym przyłącza się do protestów. Pod zdjęciem "media bez wyboru" czytamy:
"Poza tym, co tam napisano [w liście otwartym], dodam od siebie, że proponowane przez rząd rozwiązanie, uderzy przede wszystkim nie w mityczne, bezimienne ‘zagraniczne koncerny’ tylko w zatrudnionych przez nie szeregowych pracowników, bo zarządy zawsze się wyżywią, a cięcie kosztów zawsze zaczyna się od kadr. Od dołu".
Post Prokopa zniknął już z Instagrama. Czyżby komuś się nie spodobał?
Internauci nie do końca zgadzają się z Marcinem. "Inteligentny Prokop nie wie co to podatek. Płać i płacz. Niemieckie wolne media", "Życie. Każda branża to przechodzi. Warto spojrzeć dalej niż czubek własnych pantofli Panie Marcinie. Zróbcie strajk. To ostatnio bardzo modne" - komentują obserwatorzy dziennikarza.
Co myślicie o całej sprawie?