Reklama
Reklama

Marcinkiewicz wróci sam do Polski?

Informacje o kryzysie w związku Kazimierza Marcinkiewicza i Izabeli wydają się potwierdzać. Znajomi pary zdradzają, że były premier zamierza wrócić do ojczyzny, a jego ukochana nawet nie chce o tym słyszeć.

50-letni Marcinkiewicz tęskni za Polską - zdradzają jego znajomi w rozmowie z "Na żywo". Coraz częściej myśli o powrocie z emigracji. W ojczyźnie spędził większość swojego życia, tutaj ma wszystkich przyjaciół i znajomych.

"Brakuje mu aktywności, którą prowadził w Polsce" - mówi jeden z jego kolegów.

Inna koleżanka dodaje, że Kazimierz nie umie odnaleźć się w środowisku młodych znajomych Isabel, co tylko wzmaga jego tęsknotę. Brakuje mu bratniej duszy, która miałaby podobne doświadczenia i podejście do życia.

Reklama

Według informacji "Na żywo", Iza nie rozumie rozterek partnera. "Jest bardzo zdziwiona taką deklaracją. Ma o to pretensje. Przecież na co dzień twierdził coś zupełnie innego: że dobrze się czuje w Londynie, że jest tu więcej luzu, więcej możliwości na ciekawe spędzanie czasu, a na tym Izie bardzo zależy" - zdradza znajoma dziewczyny.

Powrót Isabel do ojczyzny wydaje się być na razie niemożliwy - po występach w telewizji i wpisach na blogu Marcinkiewicza Polacy nie darzą jej zbytnią sympatią. Wystarczy poczytać komentarze do notek na jej własnym blogu, którego prowadzi od niedawna - takich pokładów jadu i nienawiści nawet my dawno nigdzie nie widzieliśmy.

Czy Kazimierz poświęci się dla partnerki i zostanie w Londynie?

Na Żywo
Dowiedz się więcej na temat: Kazimierz Marcinkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy