Marek Frąckowiak ma nawrót choroby! "Znowu mam raka"
Marek Frąckowiak (64 l.) jeszcze niedawno cieszył się, że wygrał walkę z rakiem, ale niestety choroba powróciła. Jednak stara się on nie załamywać i z optymizmem podchodzi do życia.
Aktor długo zmagał się z nowotworem.
Wszystko zaczęło się od problemów z prostatą, później pojawiły się przerzuty na kręgosłup.
Leczenie zajęło sporo czasu, ale się opłaciło.
Prawie pół roku temu Frąckowiak cieszył się, że choroba ustąpiła.
Jednak okazuje się, że tak niestety się nie stało i artysta wciąż musi się z nią borykać.
Sprawa wyszła na jaw podczas badań, którym aktor poddaje się regularnie.
Wyniki były pomyślne, aż do czasu.
"Teraz lekarze szukają, gdzie rak znowu zaatakował. Samopoczucie mam bardzo dobre, tylko wyniki mówią co innego. Teraz kolejny etap to leczenie" - wyjawia w rozmowie z "Super Expressem".
Wbrew niektórym przypuszczeniom Frąckowiak wcale nie obawia się choroby.
Tłumaczy, że walczy z nią już parę lat i jego receptą na sukces jest to, aby się zanadto nie przejmować i nie załamywać.
Podkreśla, że rak nie przeszkadza mu w aktywności zawodowej oraz w codziennym życiu.
"Trzeba chwytać każdy dzień tak, jakby było ostatnim" - radzi aktor.