Reklama
Reklama

Marek Frąckowiak opowiedział o swojej chorobie!

Marek Frąckowiak (63 l.) wygrał walkę z rakiem. Aktor opowiedział o swojej chorobie i samopoczuciu po operacji.

O złym stanie zdrowia Marka Frąckowiaka media donosiły wiosną tego roku.

Wedle informacji aktor przeszedł wtedy operację usunięcia guza z kręgosłupa.

Tuż po operacji jego żona, Ewa Złotowska, poinformowała, że zabieg się udał i jej mąż powoli wraca do zdrowia.

Niedawno aktor w jednym z wywiadów wyznał, że "choroba została spacyfikowana".

Teraz przyznał, w rozmowie z "Super Expressem", że myśl o śmierci towarzyszyła mu cały czas.

"Oczywiście, że myślałem o sprawach ostatecznych, o kolegach, którzy odeszli..." - wyznał w rozmowie z tabloidem.

Reklama

Zdaje sobie również sprawę, że jeszcze długo będzie musiał zmagać się z bólem.

"Kręgosłup mam mocno poharatany. Tamto już nie wróci, na koniu już nie usiądę...

Teraz jedynie mogę postać w towarzystwie konia.

Ból będzie mi towarzyszył do końca życia, ale jak pewien chirurg mówił ‘Człowiek zniesie wszystko oprócz jajka’.

Staram się ograniczać środki przeciwbólowe, ale kogo dziś nie boli kręgosłup?" - dodał z uśmiechem Marek Frąckowiak.

Aktor cieszy się, że jest już zdrowy, choć zdaje sobie sprawę, że nikt nie da mu stuprocentowej gwarancji. Nie ma jednak zamiaru się poddawać.

Trzymamy kciuki za zdrowie aktora!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marek Frąckowiak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy