Margaret przyłapana z byłym ukochanym! Stara miłość nie rdzewieje?
Małgorzata „Margaret” Jamroży (25 l.) i jej niegdysiejszy ukochany byli razem dwa lata, potem ich drogi się rozeszły. A teraz ona znów całuje go z czułością!
Wygląda na to, że piosenkarka Margaret - Małgorzata Jamroży nie wierzy w powiedzenie, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Kilka dni temu paparazzi przyłapał ją na ulicy z byłym partnerem, związanym z branżą telewizyjną Adamem.
Tworzyli parę przez dwa lata, a ich zdjęcia z tamtego czasu nie pozostawiają wątpliwości, że byli sobie bliscy. Ale od marca ub.r. Margaret zaczęła upierać się, że jest singielką. Pytana o sprawy uczuciowe, mówiła, że "aktualnie nikogo nie szuka, nikogo nie ma i w ogóle nie zastanawia się nad tym".
Nie wycofała się z tych słów nawet, gdy przez pewien czas była łączona z muzykiem Łukaszem Sztabą (35 l.), bratem Adama Sztaby - niegdyś jurora w muzycznym talent show "Must be the music. Tylko muzyka" w Polsacie.
Jednak sposób, w jaki piosenkarka patrzy na Adama, może wskazywać, że w głębi duszy tęskni za nim i za miłością. Czy i on został trafiony strzałą Amora?
- Nie jesteśmy parą - powiedział "Twojemu Imperium". - Znamy się od dawna i lubimy, ale to przecież nie jest tajemnicą. A te pocałunki? Gdy ludzie witają się lub żegnają, często się całują. Ale to zupełnie nic nie znaczy.
Czy pocałunki nic nie znaczą również dla Margaret?
***
Zobacz więcej materiałów