Maria Pakulnis: Oto prawda o jej relacjach z synem! „To nie jest synuś mamusi”
Maria Pakulnis (65 l.) jest w świetnej formie. Po śmierci męża Krzysztofa Zalewskiego aktorce udało się dojść do siebie, a to wszystko za sprawą ukochanego syna Jana (31 l.). Chłopak wciąż utrzymuje kontakt z mamą. Przyjeżdża do niej na niedzielne obiady i zachęca ją do kontynuowania kariery aktorskiej. To jej promyk nadziei…
Jan służy mamie radą niezależnie od sytuacji. Kobieta zawsze może na niego liczyć. To właśnie on zachęcił aktorkę do kontynuowania kariery i rozwijania się w ukochanym zawodzie. Jest największym fanem swojej mamy. Jak przyznał w rozmowie z magazynem "Świat i ludzie", są przyjaciółmi na śmierć i życie.
Maria czyta z synem scenariusze. 31-latek jest amerykanistą, ale robi karierę w branży filmowej. Środowisko artystyczne nie jest mu zatem obce. Syn nakłonił aktorkę do tego, by odważyła się przyjąć większe role w teatrach 6. Piętro i Kamienica. To właśnie on pomaga jej wybrać najciekawsze role, które nie tylko przyczynią się do zarobku, ale również dadzą diwie radość.
Jak widać, ta dwójka dogaduje się wyśmienicie. Rodzinnych relacji i wzajemnej akceptacji można im pozazdrościć. Dobrze, że po śmierci Zalewskiego jego żona wciąż ma opiekę zaoferowaną przez ich potomka. Jan świetnie sobie radzi w roli głowy rodziny, chociaż mieszkają z mamą oddzielnie. Odległość, która ich dzieli, nie jest jednak problemem. Oby tak dalej!
Maria Pakulnis debiutowała w filmie "Dolina Issy" w reżyserii Tomasza Konwickiego. Aktorka zasłynęła rolami w "Domu nad rozlewiskiem", "Na dobre i na złe", "Prawo Agaty" oraz "Planeta singli 3". Artystka jest laureatką nagrody Polskiego Radia "Wielki Splendor", którą otrzymała za wybitne kreacje aktorskie w 2013 roku.
Zobacz też:
Miarka się przebrała. Szwagier Królikowskiego mówi krótko: "Karma wróci frajerze!"
Kim Kardashian kusi w beżowym body. Uwagę zwraca jednak naszyjnik
Ukraina. Armia odpiera ofensywę. Zniszczone samoloty i kolumny wojskowe