Maria Szabłowska ujawni sekrety polskich gwiazd? To byłaby prawdziwa bomba!
Maria Szabłowska (74 l.) w ciągu minionych 50 lat zaprzyjaźniła się z niemal wszystkimi gwiazdami polskiej piosenki. Wiele z nich traktuje ją jak... powiernicę. Dziennikarka zna największe sekrety gwiazd i mogłaby zarobić kokosy, ujawniając je tabloidom lub pisząc na ich temat książkę! Czy kiedykolwiek to zrobi?
Maria Szabłowska od pięćdziesięciu lat związana jest z Polskim Radiem, które nazywa swoim drugim domem. Ponad dekadę temu - we wrześniu 2011 roku - za zasługi dla PR odznaczona została przez prezydenta Krzyżem Kawalerskim, a cztery lata później Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Najważniejszą dla niej nagrodą jest jednak sympatia słuchaczy i... zaufanie gwiazd. To jej ze swych prywatnych problemów latami zwierzała się Maryla Rodowicz, to ją o rady w sprawach "sercowych" prosili Czesław Niemen i Krzysztof Krawczyk, a o pomoc w odchudzaniu - Helena Majdaniec.
Przyjażniła się z Agnieszką Osiecką i Wojciechem Młynarskim, Zbigniewem Wodeckim i Andrzejem Zauchą. Maria Szabłowska wydała do tej pory kilka książek, ale nigdy nie zdradziła publicznie tego, co wie o gwiazdach, a czego one wolałyby nie ujawniać.
Dziennikarka, której ogromną popularność przyniosły programy telewizyjne "Dozwolone od lat czterdziestu" i "Wideoteka dorosłego człowieka", tylko raz dała się namówić na ploteczki o gwiazdach, ale na łamach książki "Ludzkie gadanie", którą napisała razem z Krzysztofem Szewczykiem, ograniczyła się jedynie do opowiedzenia paru anegdot o swych sławnych znajomych z show-biznesu.
O tym, jak wiele o życiu prywatnym gwiazd wie Maria Szabłowska, niedawno miał okazję przekonać się... sędzia prowadzący sprawę rozwodową Maryli Rodowicz. Piosenkarka poinformowała media, że dziennikarka zeznawała przeciwko niej! Jak żaliła się w tygodniku "Na żywo":
"Maria jest z wrogiego obozu. Zna moją rodzinę, mój dom, moje sekrety, całą historię mojego życia".
Wkrótce potem Maryla wybaczyła przyjaciółce "zdradę", uznając, że skoro ta została wezwana do sądu w charakterze świadka, to po prostu musiała się stawić i szczerze odpowiedzieć na wszystkie pytania.
"Wezwanie to wezwanie. Musiałam przyjść i zeznawać. Gdy Maryla się o tym dowiedziała, dotknęło to ją, ale potem zadzwoniła do mnie i mi podziękowała. Ja przecież nie miałam nic złego na nią do powiedzenia" -skomentowała w rozmowie z Plejadą
Maria Szabłowska - o czym nie wszyscy wiedzą - jest jedyną osobą, która zna genezę i szczegóły konfliktu, w jaki przed wielu laty uwikłały się Maryla Rodowicz i Urszula Sipińska. Dziennikarka była świadkiem kłótni piosenkarek za kulisami jednego z festiwali w Opolu, od której rzekomo zaczęła się wojna między nimi.
"Byłam tam i widziałam na własne oczy - Urszula zaczęła okładać Marylę kapeluszem za to, że ją parodiowała na scenie"- wspominała dziennikarka w książce "Ludzkie gadanie"
Mrocznych i bolesnych sekretów gwiazd Maria Szabłowska nigdy dotąd nie zdecydowała się upublicznić, ale nie wyklucza, że kiedyś - gdy będzie już na emeryturze - być może napisze książkę i zdradzi w niej wszystko, co wie o gwiazdach polskiej piosenki. Jak komentuje spokojnie w wywiadach:
"Na wszystko przyjdzie pora"
Zobacz też:
Doda jak srebrny anioł, a Marina niczym księżniczka Disneya. Najpiękniejsze stylizacje z Opola
Doda zaliczyła kilka wpadek w Opolu. Zdradziła nam, jak czuje się po występie [POMPONIK EXCLUSIVE]
Wystartował Festiwal w Opolu! Kto przykuł uwagę podczas pierwszego koncertu?