Maria Szafirska już nie wystąpi w "M jak Miłość"? "nie została uwzględniona w kalendarzówce"
Do niedawna Krystian Wieczorek (41 l.) i Maria Szafirska (24 l.) pracowali i byli zajęci przeprowadzką do innego miasta. Odłożyli plany o powiększeniu rodziny, ale los sprawił, że znów do nich wrócili.
Oboje są tradycjonalistami. Po tym, jak w lipcu przyrzekli sobie miłość przed ołtarzem w małym kościółku na Podlasiu, oczywiste było, że następnym krokiem będzie powiększenie rodziny. - Planuję zakup małych nart i zestaw ciuchów dla małego biegacza - deklarował Krystian Wieczorek. Ale jego młoda żona chciała jeszcze poczekać.
Maria niedawno uzyskała dyplom w łódzkiej szkole filmowej, a film "Czułość" z jej udziałem zdobył główną nagrodę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym 3D w Korei. Od 2015 r. aktorka grała też w "M jak Miłość", los wyraźnie jednak upomniał się o swoje, bo Maria znów ma dużo więcej czasu, aby z Krystianem pomyśleć o dziecku.
- Marysia nie została uwzględniona w kalendarzówce zdjęć na planie "M jak Miłość". Od kilku miesięcy w ogóle nie gra - zdradza "Na Żywo" jeden z pracowników ekipy serialu.
Co spowodowało taką decyzję producentów?
- Najprawdopodobniej chodziło o mnogość wątków z udziałem innych młodych aktorów i trzeba było z kogoś zrezygnować. Padło na Marysię - dodaje informator tygodnika.
Na szczęście pozycja jej ukochanego w "M jak Miłość" nie jest zagrożona, mało tego, Wieczorek pojawi się w nowych produkcjach. - Krystian dostał rolę w "Komisarzu Aleksie". Jego bohater będzie policjantem, który dołączy do obsady w wiosennej transzy serialu - zdradza "Na Żywo" pracownik Telewizji Polskiej.
Wieczorek grał także w nowym serialu TVP "Artyści" i w tej sytuacji może bez żadnego problemu utrzymać żonę, jeśli taka będzie potrzeba. - Obojgu klasyczny podział ról w związku bardzo odpowiada. Marysia nie jest nastawiona na zawrotną karierę, bo dla niej najważniejsza jest jednak rodzina - dodaje znajoma aktorskiej pary.
Krystian zakochał się na początku ubiegłego roku, kiedy Maria dołączyła do obsady "M jak M miłość". - Nie znaliśmy się i już wiedziałem, że będziemy razem. To instancja wyższa mówi: już chłopcze się nie męcz, to ta właściwa - wyznał aktor w "Pytaniu na śniadanie".
Para szybko ze sobą zamieszkała i równie szybko wzięła ślub, o którym wiedzieli tylko najbliżsi. Małżonków łączy wiele wspólnych pasji. Niedawno wrócili ze słonecznej Andaluzji, gdzie w dzień trenowali kitesurfing, a wieczorami mogli długo rozmawiać o wspólnej przyszłości. Ta coraz wyraźniej rysuje się w Łodzi.
Tu od lat mieszka ojciec Krystiana - Janusz Wieczorek, z którym aktor założył przy ulicy Piotrkowskiej nietypową drogerię i galerię sztuki. Maria zaskarbiła sobie sympatię teścia i to on, jako artysta-plastyk, pomagał urządzić ponad 200-metrowy apartament, który kupił Krystian. W Łodzi mają z żoną dużo więcej spokoju, żyją z dala od blasku fleszy, a to ważne, gdy rodzina Wieczorków się powiększy.
***
Zobacz więcej materiałów