Marianna Dufek i Kamil Durczok znów spotkają się w sądzie!
Choć od roku Marianna Dufek nie jest żoną Kamila Durczoka (50 l.), wciąż wiele ją z nim łączy. Dziennikarka chce to zmienić.
Odbierając niedawno wyróżnienie w konkursie "Silesia Press", zwanym "śląskim Pulitzerem", nie kryła dumy, że jej praca została doceniona.
Marianna Dufek, autorka programu "Bilans Zdrowia" TVP Katowice, wie, że ma rzesze wiernych widzów, ceniących jej profesjonalizm w prezentowaniu zagadnień medycznych.
Jednak nazwisko Marianny nadal kojarzy się fanom z Kamilem Durczokiem, z którym rozwiodła się w ubiegłym roku.
Dziennikarka chce zdecydowanie zamknąć etap swego życia, gdy była żoną Kamila. Jak dowiedziało się "Na Żywo", wróciła do swego nazwiska panieńskiego, a w kwietniu br., w rocznicę rozwodu, urządziła przyjęcie dla znajomych i przyjaciół, świętując odzyskaną wolność.
Jak się okazuje, osoby z otoczenia Marianny zastanawiają się, dlaczego nadal mieszka w apartamencie, który zajmowała wraz z Kamilem, pełnym nie tylko dobrych wspomnień, zamiast wyprowadzić się i zacząć zupełnie nowy rozdział...
Nadal nie podzielili wspólnego majątku
Przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, że Marianna i jej były małżonek nie podzielili jeszcze majątku, którego dorobili się w trakcie swojego związku.
"Nie było na to czasu, bo Kamil zajęty był sądową walką o odzyskanie dobrego imienia" – twierdzi osoba z ich otoczenia.
"W pierwszej kolejności kupili wspólnymi siłami mieszkanie dla syna – Kamila Juniora a pozostałe kwestie finansowe odłożyli na później" – mówi rozmówca "Na Żywo".
Jak tłumaczy, Mariannie zależy, by jak najszybciej załatwić wszystkie sprawy własnościowe łączące ją z byłym mężem. Ten jednak znów jest bardzo zajęty budowaniem portalu internetowego Silesion i relacją z nową ukochaną – Julią Oleś (28).
"Marianna jest cierpliwa, więc nie ponagla Kamila, by zajął się podziałem majątku. Marzy, by po sprzedaniu apartamentu kupić przytulne mieszkanko, w którym zacznie całkiem nowe życie" – kwituje źródło tygodnika.
***
Zobacz więcej materiałów: