Marietta Witkowska z "Hotelu Paradise" schudła 20 kilogramów. Aby to osiągnąć, zrezygnowała z dwóch rzeczy
Marietta Witkowska z "Hotelu Paradise" zyskała popularność dzięki burzliwej relacji z Krzysztofem "Chrisem" Duckim. Para wygrała program i zarobiła 100 tysięcy złotych. Choć ich drogi się rozeszły, Marietta ułożyła życie na nowo. Zyskała całkiem sporą grupę odbiorców, wyszła za mąż i schudła 20 kilogramów. W jednym z ostatnich wywiadów wyznała, jak to zrobiła.
Marietta Witkowska z "Hotelu Paradise" na etapie programu miała bardzo burzliwe życie miłosne. Na szczęście, to już przeszłość. Dziś jest szczęśliwie zakochana w Patryku Świdowskim. Partnerzy są już po ślubie i planują powiększenie rodziny.
To kolejny sukces na koncie Marietty. Ambitna kobieta już niejednokrotnie udowodniła, że sięga, po co chce - nie tylko w programie oraz życiu prywatnym. Swego czasu schudła 20 kilogramów!
Marietta zapytana przez Jastrząb Post o to, jak wiele kilogramów zrzuciła, odpowiedziała bez ogródek.
"20 kilogramów i więcej nie chcę. Tak jak jest, tak zostaje. Ale wymaga to ode mnie dużo pracy, bo ja mam tendencje do tycia, więc cały czas muszę nad tym pracować, żeby tak to wyglądało, ale dziękuję bardzo" - podziękowała za komplementy.
Czy znana gwiazda obawia się efektu jojo?
"Ja to cały czas to robiłam z głową i zimnym podejściem. Nie chciałam robić tego na czas, na już. Najważniejsze było dla mnie moje zdrowie, żeby sobie nie rozwalić hormonów, bo jestem już w takim wieku, gdzie jest to bardzo ważne. Nie muszę się bać efektu jojo, bo wszystko jest dobrze robione" - wyznała z radością.
Jak Marietta wyznała, by osiągnąć ten efekt, zrezygnowała przede wszystkim z dawnych nawyków.
"Z alkoholu i z imprezowania. Zawsze jak byłam singielką, to dość dużo imprezowałam, jak piłam, to lubiłam sobie dużo zjeść i to było takie błędne koło. I zaczęłam też pić bardzo dużo wody, do czego zachęcam".
Dieta to nie wszystko. W swoich social mediach Marietta chętnie pokazuje ćwiczenia, które towarzyszą jej każdego dnia. Oprócz tego influencerka prowadzi bardzo aktywny tryb życia - często podróżuje i spaceruje.
Uczestniczka "Hotelu Paradise" i jej ukochany zdecydowali się na ślub kościelny. Jakiś czas temu influencerka zastanawiała się nad przejściem na islam, ponieważ jej mama na zmianę religii zdecydowała się już 10 lat temu.
Znana Panna Młoda postawiła na suknię ślubną w stylu księżniczki, nie zabrakło głębokiego dekoltu, gorsetu i obszernej spódnicy. Całość zestawiła z futrzaną narzutką, narzuconą na ramiona. Stylizację dopełniał kilkumetrowy welon, który ciągnął się za świeżo upieczoną żoną. Witkowska zrezygnowała także z wymyślnej fryzury i postawiła na elegancki kok z wypuszczonymi z przodu włosami.
Jak Marietta podkreśliła, wygląd i piękna figura to jedno. Influencerka ma nadzieję, że niedługo będzie mogła pochwalić się tym, co naprawdę dla niej ważne - wielką nowiną. "W ciągu dwóch najbliższych lat pojawi się dziecko. Nie chciałam brać ślubu z powodu dziecka. Nie wiem, czy chciałabym być z facetem tylko dlatego, że jestem w ciąży" - mówiła w rozmowie z Pudelkiem.
Czytaj też:
Marietta Witkowska z "Hotelu Paradise" myślała o przejściu na islam!
Klaudia El Dursi przeżyła chwile grozy. Znalazła winnych niebezpiecznego wypadku syna!