Marika tłumaczy się z nowej fryzury
Marika po fali krytyki postanowiła w końcu zabrać głos w sprawie swojej nowej fryzury. Wokalistka twierdzi, że jest zadowolona z ostrego cięcia i nowa fryzura znacznie lepiej niż romantyczny bob podkreśla jej energetyczną osobowość.
W ciągu kilkunastu lat kariery scenicznej Marika zdążyła przyzwyczaić swoich fanów do częstej zmiany wizerunku. Szczególnie chętnie wokalistka eksperymentuje z fryzurami - nosiła już afro, włosy związane w wiele cienkich warkoczyków w kolorze jasnego brązu, platynowy warkocz, wreszcie luźno rozpuszczone włosy o długości do ramion.
Wiosną tego roku pokazała się w bardzo krótkiej fryzurze z podgolonym tyłem i dłuższymi pasmami na górze. Wokalistka twierdzi, że nowa fryzura była jej potrzebna, lekko pofalowany bob nie pasował bowiem do jej zadziornego charakteru.
- Chciałam, żeby wszystko było spójne. W tej chwili czuję się zintegrowana z moją fryzurą, szczególnie teraz, kiedy już można ją jakoś bardziej układać i w ogóle. A jednocześnie jest łobuzem, a ja taka jestem - mówi Marika agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wokalistka zmieniła także styl ubierania, znacznie go upraszczając - mniej w nim dekoracyjności, a więcej minimalizmu. Dzięki temu stał się bardziej kompatybilny z jej szczerą, otwartą i prostolinijną osobowością.