Marina i Szczęsny wytrzymali 5 dni bez urlopu. Po relaksie w Grecji przyszedł czas na nową, egzotyczną lokalizację.
Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny zaledwie 5 dni temu wrócili z luksusowych wakacji na Mykonos, aby niemal natychmiast udać się na kolejny odpoczynek, tym razem do Hiszpanii. Para szukając rozrywek po Euro 2020 ewidentnie nie musi przejmować się domowym budżetem.
Występ bramkarza na meczu ze Słowacją w ramach Euro 2020 był głośno komentowany i niestety zazwyczaj nie były to pozytywne komentarze.
Marina postanowiła wtedy bronić męża. W oficjalnym oświadczeniu napisała, że kibice powinni być wdzięczni piłkarzom, że zamiast jechać na luksusowe wakacje po ciężkim sezonie, zapewnili Polakom emocje. Trudno orzec, kibice zmienili zdanie o zawodnikach reprezentacji bo jej wykładzie.
Szczęsny postanowił odpocząć po wysiłku i ogromnych emocjach i zabrał żonę wraz z synkiem Liamem na grecką wyspę Mykonos, gdzie w eleganckim bungalowie rodzina odpoczywał oraz świętowała 3. urodziny chłopca i 32. urodziny Łuczenko.
Powrót prywatnym samolotem Marina uwieczniła na Instagramie 6 dni temu, przy okazji chwaląc się "fajną stylóweczką".
Teraz okazuje się, Łuczenko i Szczęsny znowu wyruszyli na urlop! Para niedawno zameldowała się w pięknym lokum w Hiszpanii. Piosenkarka zdążyła już się pochwalić eleganckim salonem, widokiem na palmy i morze, a także przejażdżką wózkiem elektrycznym.
Zobaczcie jak wypoczywa Marina z rodziną.
